Money Tree to typowy ,,kliker”, w którym główne zadanie gracza polega na pacaniu w ekran w celu wyprodukowania pieniędzy. Zabawa jest bardzo ciekawa, mimo pozorów nudnawego ,,pacacza”. Autorzy oferują dużo możliwości rozwoju i systematyczne ulepszenia.
Co powiecie na to, by zarobić trochę wirtualnych pieniążków poprzez zatrudnianie dzieci sąsiada we własnym ogrodzie? :) Gdyby można było tak w rzeczywistości…
Na początku na swoim ekranie zastajemy łodygę z jednym zielonym pieniążkiem. To nie jakieś szaleństwo, ale od czegoś trzeba zacząć. Kiedy przychodzi pierwszy deszcz, a my pacamy w ekran, drzewo zaczyna rosnąć.
Z czasem przestaje nam się chcieć uderzać w ekran i część zarobionych pieniędzy przeznaczamy na zatrudnienie pomocników. Do wyboru mamy typowych amatorów, bądź profesjonalistów. O ile dziecko sąsiada jest w stanie zebrać dla nas $0,4, to ogrodnik wyciąga dwa razy tyle. Jeszcze inni bohaterowie mają sprawniejsze ręce, a tym samym szybciej nabijają nasze konto dolarami.
Pieniądze przeznaczamy również na podlewanie rośliny. Warto zakupić specjalne fanty, dzięki którym zwiększą się mnożniki poszczególnych zbieraczy. Wszystko możemy kupić za wirtualne pieniądze, bądź za fasolki. Fasolki co jakiś czas dostajemy w gratisie, możemy je zdobyć oglądając reklamy, bądź kupując trochę za prawdziwą kasiorę.
Nasz bank ma określoną pojemność. Jeżeli systematycznie nie będziemy go ulepszać, pula dojdzie do odpowiedniego poziomu i więcej pieniędzy po prostu się nie zmieści. Warto mieć to na uwadze szczególnie wtedy, gdy wychodzimy z gry na dłużej. Podczas naszej nieobecności zbieracze zakasują rękawy i pracują za dwóch! ;)
Gra nie jest skomplikowana. Jej wygląd jest przyjemny dla oka, a system mikropłatności wcale nie jest konieczny. Polecam fanom ,,pykajek” :)
Pobierz w AppStore (banner poniżej), bądź w Google Play.
