Proces fermentacji to pierwszy krok do powstania alkoholu. W Ziggy The Beer Yeast skupimy się na produkcji piwa. Główny bohater – Ziggy jest zestawem drożdży, który jest konieczny do wytworzenia złotego trunku. Z jego pomocą tworzymy 10 rodzajów najpopularniejszych piw.
W trakcie zabawy należy unikać bakterii, które mogłyby zanieczyścić napój. Zbieranie kryształków i różnych przypraw jest naszym obowiązkiem. To dzięki nim będziemy w kolejnych poziomach produkować najsmaczniejsze piwa.
Proces fermentacji nie jest jakoś szczególnie skomplikowany. Polega na przekształcaniu kryształków cukru i tlenu w alkohol i dwutlenek węgla. Ziggy jest elementem łączącym, który odpowiednio prowadzony, jest w stanie szybko wyprodukować piwo.
Sterowanie postacią w grze studia Tip-Tok odbywa się w banany sposób, którego ja do końca nie lubię. Przytrzymujemy palec na ekranie w miejscu gdzie znajduje się Ziggy i przeciągamy jego szanowne cielsko w różne miejsca na planszy, zbierając potrzebne składniki i omijając bakterie. Minusem tego typu sterowania jest często zasłanianie sobie połowy ekranu ręką. Na szczęście wszystkie składniki napływają z lewej strony, więc praworęczni nie powinni narzekać.
Poza kryształkami cukru, które bez problemu rozpoznamy na ekranie, znajdą się również różnego rodzaju przyprawy. Wystarczy najechać na taki obiekt, aby dodać go do słoiczka. Średni czas fermentacji to około 3 minut – tyle zajmuje nam przejście planszy (o ile nie natkniemy się na bakterie, które zawalają całą naszą pracę).
W menu aplikacji możemy obejrzeć składniki, które udało nam się już zebrać i zwrócić uwagę na te, na które powinniśmy się szczególnie nastawić. Piw do wyprodukowania jest dużo, więc spokojnie można zabierać apkę do kibelka. Nie jest to zabawa na godziny – optymalny czas gdy to około 15 minut, więc kibelkowe posiedzenia idealnie się do tego nadadzą ;)