Sezon piłkarski trwa w najlepsze. Gdyby pogoda za oknem dopisywała większość z Was pewnie właśnie umawiałaby się ze znajomymi na jakiś meczyk na osiedlowym boisku. Niestety, deszczowa aura nie odpuszcza, dlatego póki co pozostaje zadowolić się grą w domu. Nie, nie namawiamy Was do żonglowania futbolówką w salonie. Radzimy natomiast zainteresować się mobilną FIFĄ 14.
EA Sports, wydając kolejną część swojej gry piłkarskiej, postanowiło nie popełnić błędów z przyszłości. Po pierwsze, opublikowało swoją produkcję w Google Play, a więc nie pominęło tym razem użytkowników Androida. Po drugie, z pełnopłatnej gry zrobiło apkę w systemie free-to-play. Jest to pewnie swego rodzaju zabezpieczenie przed piratami.
Jak przystało na FIFĘ, „Czternastka” pozwala graczowi na rozgrywanie sezonów w 33 ligach z całego świata. Poza tym przygotowano także całą masę różnego rodzaju turniejów i innych trybów gry, na przykład, meczów towarzyskich. Wszystko to – rzecz jasna – na licencji Międzynarodowej Federacji Piłkarskiej. Nie ma więc mowy o grze Robaldo, zamiast Ronaldo czy Błakowskim zamiast Błaszczykowskim.
Tak jak wspomniałem, FIFA 14 to produkcja free-to-play. Jej „bezpłatność” kończy się po zapoznaniu z samouczkiem. Odblokowanie normalnych trybów rozgrywki kosztuje. I to nie mało, bo ponad 20 złotych. Wydaje mi się, mimo wszystko, że warto. Sterowanie zostało solidnie przygotowane, grafika stoi na najwyższym poziomie, no i te dźwięki…raj dla uszu fana piłki nożnej.
FIFA 14 do pobrania „za darmo” w Google Play
FIFA 14 do pobrania „za darmo” w AppStore
Ocena AppsBlog.pl: 8/10
