Starsi gracze na pewno pamiętają czasy, w których to spędzali długie godziny na przechodzeniu kolejnych, wymagających poziomów gier. Jak wyglądała wtedy rozgrywka? Bardzo podobnie do tego, co mamy dzisiaj, lecz po prostu o wiele trudniej i ze zdecydowanie gorszą grafiką.
Skąd więc wzięły się te wszystkie głosy przeróżnych graczy, które spotkać możemy na forach internetowych, czatach i w komentarzach wielu portali poświęconych grom i sprzętowi komputerowemu. Ano stąd, że to po prostu prawda. Gry stały się momentami wręcz banalne i nie trzeba nic robić, żeby ukończyć dany poziom.
Pokażmy więc doskonały przykład tego typu produkcji. Oto Need For Speed Most Wanted w wersji na iOs. Obejrzyjcie filmik.
Jak widzicie – nie trzeba kompletnie żadnej ingerencji w to jak porusza się samochód, by dojechać na metę tuż za komputerowym przeciwnikiem. Co najlepsze – jest to najgorszy samochód w grze. Wnioski nasuwają się same – jesteśmy po prostu traktowani jak nie do końca rozwinięci.
Czy ten filmik was nie przekonał i twierdzicie, że przeciwnik dostosowuje się do poziomu gracza? No dobra, no to co powiecie na to?
Nie trzeba robić kompletnie nic, aby wygrać wszystko. Po co więc gra? Po co więc kupować ją i dawać możliwość sterowania, skoro gracz nie ma na to wpływu, co będzie się działo? Czy gry stają się już tylko filmami, które oglądamy.
Dlaczego więc gry są tak proste? Sprawa wydawać się może skomplikowana, lecz powodem może być bardzo łatwa dostępność gier i sprzętu do niego. Dawniej gracze to była określona grupa ludzi – teraz gra prawie każdy. Twórcy chcą więc dotrzeć do jak największej liczby klientów, a najprościej jest produkować łatwe gry, z którymi poradzi sobie każdy.
Tęsknicie za wymagającymi produkcjami? Czy może wolicie gry, które przechodzą się same?
