W większości gier umarlaki występują w zniszczonych, podziurawionych z każdej strony ubraniach. Inaczej jest w produkcji Zombies, w której zombiaki występują – niczym bohaterowie amerykańskiego serialu Suits – w garniturach.
Główny bohater Zombies jest pracownikiem biurowym. Pewnego dnia koledzy z pracy wspomnianego gościa zamieniają się w zombie. Od tego momentu standardowy, niczym nie wyróżniający się biurowiec zamienia się w pole walki, z którego cało może wyjść tylko jedna strona – żywych bądź umarłych.
Kierowaną przez nas postacią musimy w Zombies niszczyć wszystkich wrogów, jacy staną nam na drodze. Wykonanie zadania ułatwia nam cały arsenał broni, jaki mamy do dyspozycji. Poza zwykłą ludzką pięścią możemy zdecydować się także na zwykłego glocka, karabin maszynowy czy koktajle Molotova.
Dla osób, które odnajdują się przede wszystkim w niekończących się rozgrywkach przygotowano w Zombies Endless Mode, gdzie przychodzi nam walczyć z menedżerami-zombiakami, którzy chcą spieniężyć kilkumilionowy czek i kupić sobie luksusowy jacht.
Zombies nie oferuje niczego, czego do tej pory nie było. Gier, w których walczy się z zombie mamy całe mnóstwo, tak więc ciężko jest wymyślić coś nowego. Nie zmienia to jednak faktu, iż opisywana w tym wpisie produkcja – według mnie – zasługuje na uwagę. Dlaczego? Po pierwsze – posiada ciekawą fabułę. Po drugie – wyposażona jest w fajną, pikselową oprawę graficzną.
Zombies. do pobrania za €0,89 w AppStore
Ocena Appsblog.pl: 7/10