Czasem im mniej, tym więcej. Ta teoria sprawdza się świetnie w przypadku Walls! – nowości, jaka pojawiła się kilkadziesiąt minut temu w sklepie AppStore. Ta minimalistyczna produkcja jest w stanie zapewnić rozgrywkę na długo, angażując do gry zarówno nasze palce, jak i komórki mózgowe ;)
W aplikacji menu główne wygląda dokładnie tak, jak na niebieskim screenie powyżej. Nasza rozgrywka jest podzielona na poziomy. Po przejściu krótkiego tutorialu wiemy co i jak i możemy zacząć przygodę na poważnie.
Na wyświetlaczu latają piłeczki. Są one nieskoordynowane i generalnie rzecz biorąc – ciężko jest stwierdzić w jaką stronę za chwilę będą zmierzać. Jedynym wyznacznikiem są ściany – one jedyne są w stanie podpowiedzieć nam co będzie dalej. Naszym zadaniem jest stworzenie odrębnej strefy dla każdej piłki.
Przy pomocy dotknięcia i przytrzymania ekranu tworzymy pionową, bądź poziomą linię. Zważając na to, że zajmuje to około sekundy (chodzi o zbudowanie pełnej linii), bierzemy pod uwagę umiejscowienie kulek. Jeżeli widzimy cztery błąkające się obiekty, oznacza to tyle, że minimum 4 ściany musimy postawić, by odizolować od siebie wspomniane piłki.
Nie jest łatwo, ale na szczęście nie jesteśmy ograniczeni życiowo. Za wygraną dostajemy kilka złotych monet. Są one przydatne do wznowienia gry w momencie, w którym doznamy sromotnej porażki. Cóż – pobieramy, nie gadamy! ;)