UniWar to wielokrotnie nagradzana produkcja autorstwa TBS Games. Na czym polega jej fenomen? Tak naprawdę nie wiadomo – jedno jest pewne – dostępna jest ogromna liczba bitew i trybów, dzięki czemu można zapomnieć o nudzie.
Gracze rywalizują przeciwko sobie, budując coraz to silniejsze armie. Niestety na obecną chwilę nie mogę podać miłej wiadomości, jaką byłoby poinformowanie Was o polskiej wersji językowej. Trzeba uzbroić się w cierpliwość i póki co szkolić angielski.
Do dyspozycji użytkowników oddano zabawę online, kampanię, grę solo, bądź w podwójnym, czy poczwórnym składzie. Kolejna rzecz – trzy poziomy trudności – easy, normal i hard – dla każdego coś dobrego.
Akcja gry toczy się na planszy stworzonej z heksagonów. Każdy kawałek stanowi jednostkę ruchu, co znaczy dla nas mniej więcej tyle, że zakres naszego poruszania się jest wyznaczony odgórnie. Posiadając piechotę, mamy większe możliwości w zakresie zbliżenia się do bazy przeciwnika, natomiast mniejsze szanse na przeżycie. Czołgi to już inna sprawa – są co prawda powolne, ale zadają większe obrażenia.
Tak, czy inaczej, naszym zadaniem (zależnie od trybu i misji), jest dostanie się do portalu wroga, zabicie rywala i przejęcie jego bazy. Aplikacja posiada opcję przewijania ruchu przeciwnika, dzięki czemu dość szybko można poznać wyniki walki.
Trzeba przyznać, że tytuł nie należy do najpiękniejszych, jednak ma swój klimat i fani gatunku z pewnością go docenią. Ja nie odnajduję się w tej tematyce, lecz z doświadczenia wiem, że płeć w tym przypadku ma ogromne znaczenie.
Apka jest obecnie dostępna za darmo na urządzenia z iOS-em. Korzystający z Androida muszą zapłacić ponad 16 złotych za turową strategię. Polecam :)
Pobierz w AppStore (banner poniżej), bądź w Google Play.
