Gdy dostajemy do ręki nowy telefon z Androidem, bez problemu możemy znaleźć w nim aplikacje społecznościowe, Google Mapy czy klienta poczty. Na próżno jest jednak szukać w nim jakiegokolwiek menedżera plików, czego nie mogą zrozumieć przede wszystkim początkujący Androidowcy. Na szczęście można z sieci pobrać wiele różnego rodzaju aplikacji do zarządzania plikami z naszego telefonu. Jednym z nich jest znany pewnie większości z Was Total Commander, który od jakiegoś czasu dostępny jest także w wersji smartfonowej.
Opisywany przez nas program na pewno nie charakteryzuje się ładnym interfejsem. Na szczęście w menedżerach plików nie potrzebna jest ładna oprawa graficzna, a przede wszystkim efektywność i szybkość działania, a tego na pewno w Total Commanderze nie brakuje.
Po uruchomieniu aplikacji wyświetla nam się ekran, w którym mamy możliwość wyboru przeglądanego przez nas folderu. Możemy, na przykład, zdecydować się na przejrzenie karty pamięci albo plików pobranych z sieci. Nie mogło też oczywiście zabraknąć odpowiedniego folderu ze zrobionymi przez nas zdjęciami.
Podczas użytkowania programu na dole wyświetlacza cały czas do naszej dyspozycji oddany jest specjalny poziomy pasek zadań, który pozwala nam na, między innymi: zaznaczanie, kopiowanie, usuwanie i – rzecz jasna – pakowanie wybranych przez nas plików.
Choć początkowo niniejszy pasek może nieco denerwować, po pewnym czasie okazuje się bardzo przydatnym narzędziem, bez którego ciężko jest nam wyobrazić sobie pracę w Total Commanderze.
Warto wspomnieć też o tym, że opisywaną w tym wpisie aplikację możemy używać także jako narzędzia do rozpakowywania plików ZIP. Ciekawym rozwiązaniem jest także opcja pozwalająca nam dodawać na pulpit skróty do wybranych przez nas folderów albo, na przykład, całej karty pamięci.
Oczywiście Total Commander można pobrać zupełnie za darmo. W chwili obecnej nie jest on jednak dostępny w Google Play, a jedynie na stronie producenta. Wszystko dlatego, że TC cały czas posiada on status wersji beta.