Jeżeli właśnie dzisiaj macie dzień, w którym macie ochotę zniszczyć dosłownie wszystko, co znajduje się wokół Was, wybawieniem może okazać się dla Was gra Tesla Wars. Spokojnie, nie będziecie musieli po raz enty rozgniatać mrówek czy też innych owadów. Dostanie natomiast szansę… rażenia ludzi elektrycznością.
W Tesla Wars stajemy się słupem i nie mam tu na myśli pozbawionego inteligencji człowieka, a najprawdziwszy obiekt, przez który przechodzi elektryczność. Naszym celem w grze jest niszczenie ludzi pojawiających się na planszy. Ot, kolejna produkcja, którą można z powodzeniem opisać jednym słowem – rozpierducha.
Opisywana gra jest niczym innym, jak kolejnym przedstawicielem gatunku castle defense. Różnica jest tylko taka, że tutaj dysponujemy tylko i wyłącznie jednym obiektem broniącym się. Nie możemy z biegiem czasu dokupić sobie kolejnych. Nie oznacza to, oczywiście, że autorzy Tesla Wars nie przygotowali masy dodatków. Wraz z naszym progresem, w wirtualnym sklepie z power-upami pojawia się coraz więcej rzeczy. Mamy, między innymi, spadające bomby, toksyczne bronie i tym podobne.
Liczba poziomów dostępnych w Tesla Wars jest przeogromna. Tak naprawdę można więc grać w nią bez końca, pod warunkiem, że po kilkunastu minutach nam się nie znudzi. O to raczej jednak ciężko, bo gra ma także opcję pozwalającą nam porównywać nasze wyniki z wynikami znajomych. A rywalizacja z kolegami nigdy przecież nie bywa monotonna.
Tesla Wars do pobrania za darmo w AppStore
Ocena Appsblog.pl: 7/10