Supermarket Mania 2 to z pozoru prosta gra dla nastolatek. W praktyce okazuje się być niesamowicie wkręcającą produkcją dla każdej grupy wiekowej. Powiem szczerze – z dystansem podchodziłam do testów dzieła studia G5 – w końcu co może być ciekawego w prowadzeniu supermarketu!? Jak się okazało po godzinie (tak – tyle czasu spędziłam za pierwszym razem w grze) – możliwości są całkiem spore.
Przede wszystkim warto wiedzieć o tym, że dynamika akcji w Supermarket Mania 2 jest wyjątkowo wysoka. Wcielając się w rolę młodej dziewczyny, musimy zając się dosłownie wszystkim w zakresie naszego biznesu. Zaczynamy od wyjazdu do magazynu i napełnienia wszystkich półek sklepowych. Musimy brać pod uwagę zachcianki klientów i serwować im koktajle, kawy, ciastka i inne rarytasy, myjąc w międzyczasie podłogę, obsługując kasę i współpracując z piekarnią. Przyznacie, że już od samego czytania robi się gorąco!
Gra podzielona jest na poziomy. W każdym mamy do wykonania pewną misję. Za zarobione pieniądze ulepszamy sprzęty, by klienci czuli się u nas bardziej komfortowo. Zostajemy oceniani pod względem wydajności i jakości. Jeżeli stracimy klienta (skończy się jego cierpliwość i wyjdzie), otrzymamy nie tylko mniej pieniędzy, ale także nasza ocena dramatycznie spadnie.
Jest co robić i to jest najważniejsze. Nie trzeba się obawiać o nudę. Szata graficzna nie jest rewelacyjna, lecz produkcja nadrabia grywalnością. Oprawa dźwiękowa również nie jest szalenie dobra, lecz na tym zasadniczo kończą się minusy aplikacji. Takie gierki trzeba lubić – z pewnością nie zabiorą się za nie fani strzelanek, czy bijatyk.
Pobierz w AppStore (banner poniżej), bądź w Google Play.
