Bardzo lubię gry stworzone przez studio Orange Pixel. Gdy więc ostatnio zobaczyłem ich kolejną produkcję, nie ukrywam, bardzo się ucieszyłem i – rzecz jasna – od razu wziąłem się za grę. Jeżeli jesteście ciekawi na co tym razem wpadli ludzie z pomarańczowej, pikselowej ekipy – mam dla Was propozycje. Przeczytajcie ten wpis, który w całości poświęcony będzie grze Sketchbook Squad.
W opisywanej produkcji wcielamy się w postać ucznia. Zwykłego chłopaka z ciężkim plecakiem na plecach. Nasze zadanie jest dość infantylne (podobnie jak bohater gry) – musimy zebrać porozrzucane po planszy zeszyty. Ich ilość znana nie jest, a to oznacza, że jest ich nieskończenie wiele. Czy to dobrze, czy nie, musicie ocenić sami. Każdy ma inny gust.
Sketchbook Squad to nic innego, jak kolejna „podróbka” znanego i kiedyś cieszącego się niezwykłym powodzeniem Icy Towera. Gracz skacze więc wirtualną postacią z jednej platformy na drugą i zbiera punkty. Im tego więcej, tym lepiej dla nas. Po drodze czyha na nas masa przeróżnych przeszkód – od płomieni po piły.
Wynikami osiągniętymi w grze możemy pochwalić się wśród znajomych na portalu społecznościowym, albo też zachować tylko dla siebie. Niestety, zapisuje się tylko jeden z naszych wyników. Szkoda, że Orange Pixel nie pokusiło się o chociaż małą tabelkę stworzoną na potrzeby pojedynczego gracza.
Oprawa graficzna – jak to zwykle w przypadku produkcji tego studia – pikselowa w stu procentach. Fanów klimatów retro z pewnością nie trzeba więc namawiać do pobrania Sketchbook Squad i przetestowania. Szczególnie, że gra jest dostępna całkowicie za darmo.
Sketchbook Squad do pobrania za darmo w Google Play
Ocena Appsblog.pl: 8/10 (wszystko fajnie, ale trybów rozgrywki mogłoby być więcej)
