Szukacie gry, która pochłonie Was do reszty? Połączenie łamigłówki i edytorem rysowania w Puzzle Restorer to coś, czego brakowało na moim smartfonie.
Aplikacja studia Gavina Games zawiera obrazki, które z niewiadomych przyczyn zostały zniekształcone. Naszym zadaniem jest przywrócenie ich odpowiedniego wyglądu na podstawie wzorca widocznego na górnym pasku. Z mojego doświadczenia wynika, że najlepiej można wykorzystać możliwości aplikacji i swoje zdolności, korzystając z rysika. Na małym ekranie najnormalniej w świecie zasłaniamy sobie palcem obszar, który powinniśmy zamalować.
Do pokonania mamy naprawdę dużą ilość poziomów. Jeden odkryty obrazek daje szansę na odkrycie kolejnego. Poziomy pogrupowane są w epizody. Na początku zabawa opiera się na zamalowywaniu czernią miejsc, które są puste, później dochodzą do tego inne kolory, a ostatecznie staramy się z zapaskudzonego barwami ekranu stworzyć prawdziwe dzieło – kratka po kratce.
W każdym zadaniu mamy określoną ilość ruchów, oraz zapas farb do wykorzystania. W każdej chwili możemy cofnąć ruch, bądź zatwierdzić aktualny wybór. Z przejściem kilku pierwszych poziomów zeszło mi się dużo dłużej, niż przypuszczałam. Pozornie proste zadania okazały się skomplikowane. Stworzenie ludzika za pomocą jednego przeciągnięcia pędzlem? A jednak się dało!
Generalnie sprawa się ma tak, że jak już zaczniemy grać, ciężko jest nam przestać. Osiągnięcie sukcesu w trudnych poziomach jest tak nastrajające do dalszej gry, że przycisk ,,home” schodzi na drugi plan.
Oprawa wizualna aplikacji nie potrzebuje komentarza. To, co stworzyli autorzy, jest prawdziwym (co prawda lekko zepsutym ;) dziełem sztuki. Jeżeli przepadacie za łamigłówkami, z całą pewnością będziecie w siódmym niebie. Polecam grę wszystkim, którzy mają sporo cierpliwości i chęci na spróbowanie czegoś innego, niż kolejna strzelanka, czy match 3.