Większość z naszych Czytelników zna zapewne popularną serię gier komputerowych Prince of Persia. Nie wszyscy jednak pewnie wiedzą, że w ostatnim czasie w AppStore pojawiła się mobilna wersja klasyku, który przynajmniej niektórzy z Was kojarzą głównie z lat młodości spędzonych przed konsolami podłączanymi do telewizora bądź bardzo wolnymi komputerami zajmującymi z monitorem większość wolnego miejsca na biurku.
Z racji tego, że wspominamy o grze znanej niemal każdemu, niniejszy wpis nie będzie zawierał wielu 
linijek tekstu wyjaśniającego główne zasady opisywanej produkcji. Prince of Persia zawsze bowiem – bynajmniej tak nam się kojarzy – polegała przede wszystkim na skakaniu po murach i unikaniu różnego rodzaju pułapek. A skoro pierwsze wersje „Księcia Persji” były prawdziwym hitem, to przecież nie ma potrzeby zmiany reguł gry, nawet jeśli ma być ona dostępna na smartfony bądź tablety.
To, co odróżnia mobilną wersję „Prince of Persia” od starszych edycji, to – oczywiście – oprawa graficzna, która została zmodyfikowana tak, aby pozwalała cieszyć się z możliwości gry. Główny bohater aplikacji porusza się w edycji mobilnej zdecydowanie bardziej realistycznie (w porównaniu ze starymi wydaniami „PoP”), a i mury wyglądają dość przyzwoicie, patrząc na inne produkcje skierowane do użytkowników urządzeń przenośnych.
Warto też napisać, że „Prince of Persia: Mobile Edition” zawiera aż trzy tryby rozgrywki. Oznacza to, że do dyspozycji gracza, poza opcją standardową, jest również tzw. tryb survivalowy oraz Time Attack, czyli, mówiąc po naszemu, gra na czas.
Niestety, pisząc o remake-u komputerowego hitu, jakim bez wątpienia jest „Prince of Persia”, musimy również wspomnieć o jego minusach. Pierwszym z nich jest jedynie zadowalająco przygotowane sterowanie księciem, drugim natomiast – brak dużej liczby poziomów, która pozwalałaby na zabawę przez minimum kilka godzin.
„Prince of Persia” można pobrać z AppStore. Wersja bez HD kosztuje 1,59 €.
