W tym wpisie przedstawię Wam produkcję, która moim zdaniem jest jedną z najlepszych na rynku. Potato Saga to gra zręcznościowa, w której wcielamy się w postać ziemniaka, kartofla, czy pyry – jak kto woli ;) Uciekamy przez przeróżnymi maszynami rolniczymi, które służą głównie do obróbki ziemniaków. Nie zdziwcie się, jeżeli przed Waszymi oczami będą śmigać zielone wiatraki z nożami na głowach. Kontakt z nimi jest wyjątkowo … bolesny.
Podczas biegu zbieracie monety. Za złote pieniążki można kupić różnego rodzaju ulepszenia. Przede wszystkim możecie zmieniać wygląd swojego ziemniaka, kupować mu powier-upy, bądź umożliwić zmartwychwstanie po bliskim kontakcie z ostrzami.
Przeciwników jest bardzo wielu, podobnie jak wiele jest różnych leveli. W jednych etapach będziecie robić uniki przed pędzącymi w Wasza stronę maszynami, w innych będziecie starać się uniknąć bliskiego kontaktu z dołkiem wykopanym przez rolniczego potwora.
Do przejścia jest bardzo dużo leveli, podzielonych na różne światy. W każdym świecie występują inne maszyny. Najważniejszą umiejętnością w grze jest szybka reakcja. Mamy trzy tory biegu. Musimy je zmieniać czasem tak szybko, że mijamy się z niebezpiecznymi przedmiotami wręcz o centymetry.
Kiedy zbierzecie odpowiednią ilość pieniędzy, warto wybrać się do sklepu i zakupić nową postać. Nie różnią się one umiejętnościami, lecz z pewnością sprawiają, że na ekran patrzy się przyjemniej. Wybierzcie starego dziadka, opierającego się o laskę, bądź młodziutką ziemniaczankę w różowym wdzianku. Wszystkie postaci są słodkie i oryginalne. Ich ceny wahają się od kilkuset, do kilku tysięcy złotych monet.
Może się wydawać, że etapy są proste. Nic bardziej mylnego. Tempo napierania na nas różnych maszyn sprawia, że nie mamy czasu na nic, poza klikaniem w prawą, bądź lewą stronę ekranu. Emocje w produkcji studia The Alpine Republic są fantastyczne, grafika bardzo przyjemna. Ja z pewnością pozostawię grę na swoim urządzeniu. Wam polecam to samo :)
