Mimo że najczęściej staramy się pisać o grach bądź aplikacjach bardziej rozbudowanych, czasami w nasze ręce wpada mniej zaawansowana, lecz również godna uwagi, produkcja. Gdybyśmy tutaj mieli podać jakiś przykład z całą pewnością wspomnielibyśmy o PapiHop – grze, którą odkryliśmy kilka dni temu i spodobała nam się na tyle, że postanowiliśmy Wam o niej wspomnieć.
Wystarczy spojrzeć na screen po lewej stronie tego wpisu, by przekonać się, że tym razem nie będziemy opisywać dla Was gry z trójwymiarową grafiką albo skomplikowaną fabułą. Bez względu jednak na to, jak PapiHop się prezentuje na pierwszy rzut oka, możecie wierzyć nam na słowo, że naprawdę sprawia wiele frajdy i potrafi ukraść sporą ilość wolnego czasu.
Zadanie gracza w aplikacji od studia Sunflat polega na skakaniu uśmiechniętą piłeczką po kolorowych prostokątach, które znikają w momencie, gdy się ich dotknie. Punkty zdobywa się za każdy udany skok, ale można też zdobywać bonusy, jeśli pod rząd uda nam się usunąć kilka „kafelków” w tym samym kolorze.
Oczywiście, na papierze wszystko brzmi banalnie. Ukończenie jednego z leveli potrafi jednak czasem przysporzyć problemów. Tym bardziej, że naszą piłeczką sterujemy za pomocą czujnika ruchu, a niekiedy przychodzi nam oddawać skok z jednego końca planszy na drugą.
Niestety, etapy gry w ogóle się nie zmieniają – nie pojawiają się żadni wrogowie czy też przeszkody. Po pewnym czasie gra może więc zacząć Wam się nudzić. Wystarczy jednak tylko spojrzeć na ranking najlepszych wyników w PapiHop, by znów odzyskać chęć do mobilnej zabawy i wyśrubowania własnego, świetnego rezultatu.
Jeżeli chcielibyście zagrać sobie w grę, jakiej do tej pory w Google Play na próżno było szukać, na pewno powinniście zainteresować się PapiHop. Gra do pobrania jest, rzecz jasna, zupełnie za darmo.