Jeżeli nie wiadomo co robić w nudny, wakacyjny dzień, trzeba odpalić swojego smartfona i z AppStore pobrać jedną z nowości, a mianowicie Ocean Drift. Zręcznościówka została osadzona w pikselowym klimacie, co bardzo sympatycznie wpływa na jej odbiór przez gracza. Fani kwadratowej grafiki będą z pewnością zachwyceni :)
W Ocean Drift naszym zadaniem jest sterowanie jedną z kilku dostępnych łodzi. Na początku zadowalamy się dość mało zaawansowanym sprzętem do pływania, ale wraz ze zbieraniem monet, zyskujemy możliwość wykupienia nowych, losowych łódek.
Sterowanie polega na przesuwaniu palcem po ekranie. Może wydawać się proste, ale w praktyce wcale takie nie jest. Nie mogę powiedzieć, by poruszanie łodzią było intuicyjne. Wielokrotnie bowiem zdarzało się, że planowałam inny ruch, niż ten, który ostatecznie wykonała moja bezkołowa przyjaciółka.
Niemniej jednak zabawa jest przednia. Do pokonania jest dużo skomplikowanych poziomów. Można je powtarzać do woli bez konieczności mikropłatności.
Autorzy dość mocno dobierają nam się do nerwów, prezentując raz na kilka rozgrywek video-reklamy. Niedające się ,,skipnąć” filmiki zniechęcają. Można się ich pozbyć poprzez zapłacenie kilku złotych, ale przecież zawsze można poćwiczyć cierpliwość, prawda? :)
Pobierz w AppStore, bądź w Google Play.