Jeżeli już zostaliście wciągnięci w wir wirtualnej miłości i nie możecie sobie wyobrazić codziennego życia bez pisania maili, wiadomości na fejsie, twitterze, czy komentowania wpisów ukochanej osoby, prawdopodobnie spodoba Wam się Loving U. Aplikacja zawiera kilka ciekawych opcji, dzięki których całkiem dobrze zapadła mi w pamięć.
Przede wszystkim musimy mieć kogoś, kto posłuży nam za wirtualnego partnera. Po dodaniu daty urodzenia, rocznicy związku, numeru telefonu i maila, przechodzimy do swojej szanownej osoby. Po wszystkim możemy bardzo szybko komunikować się z partnerem. Apka nie jest komunikatorem, lecz może posłużyć za przycisk szybkiego wybierania.
Wystarczy kliknąć w słuchawkę w aplikacji, by automatycznie połączyć się z ukochanym. Oczywiście wszystko dzieje się poprzez nasz standardowy ekran słuchawki, lecz zawsze to jakieś ułatwienie. W narzędziu możemy wybrać sobie sposób wyświetlania ilości dni spędzonych razem. Do włączenia są trzy opcje. Mnie najbardziej przypadła do gustu ta z odliczaniem kolejnych dni.
W apce znajdziemy również kalendarz, w którym możemy zapisywać ważne zdarzenia. Mamy również okazję na wstawianie zdjęć – oczywiście wszystko powinno być powiązane z naszym partnerem. Na tle innych podobnych apek, Loving U od Kim Kyung nie wyróżnia się specjalnie. To zwykła aplikacja do zawalenia pamięci i przypominania sobie bez przerwy o wyglądzie swojego ukochanego.
Zamiast bawić się w takie rzeczy, wolę po prostu odliczać dni w papierowym kalendarzu – ale co kto lubi :)
