Jump Or Stay to nowe dzieło studia Umbrella. Aplikacja oferuje nam bardzo przyjemną zabawę w rybim świecie (który w zasadzie owego nie przypomina).
W grze do odblokowania mamy kilkanaście rybek o wyjątkowo ludzkich imionach. Niestety – zarobienie pieniędzy na ich wykupienie jest bardzo pracochłonne. Najtańsza podopieczna kosztuje 50 złotych pieniążków – zarobienie ich zajęło mi prawie godzinę. Dla chcącego nic trudnego.
Akcja Jump Or Stay toczy się w dwukolorowym świecie. Zasady są poste – jeżeli przeszkoda znajduje się na planszy w tym samym kolorze, co ona sama, należy ją przeskoczyć. Jeżeli jednak element jest np. żółty a znajduje się na fioletowym tle, należy poczekać, aż sam podskoczy, pozwalając nam swobodnie przepłynąć. Poza omijaniem przeszkód, pacamy w ekran w momencie, w którym kończy nam się grunt pod… płetwami.
Jeden błąd przesądza o naszej porażce. W takiej chwili rozpoczynamy zabawę od nowa. Autorzy mogli postarać się bardziej, a mianowicie zadbać o checkpointy. Dzięki nim zabawa byłaby przyjemniejsza i mniej monotonna. Niemniej jednak polecam :)