Czy zastanawialiście się może ostatnio nad zmianą fryzury? Widzieliście jakąś aktorkę bądź aktora z ciekawym „fryzem” i myśleliście sobie „Ciekawe, jak ja bym wyglądał w takich włosach”? Jeżeli tak, to aplikacja z tego wpisu jest w sam raz dla Was. Hair Studio to niewielkie narzędzie pozwalające na przegląd fryzur. Żeby było ciekawiej, wszystkie dostępne w programie propozycje przeglądamy nie na modelach czy modelkach, lecz na sobie samych.
Wbrew pozorom aplikacja z tego wpisu nie jest przeznaczona tylko dla kobiet. Oczywiście, damskich 
Po uruchomieniu aplikacji z tego wpisu ukazuje nam się ekran, w którym musimy wybrać zdjęcie służące nam do przeglądania dostępnych w programie włosów. Jeżeli nie mamy zdjęcia w Galerii, możemy zrobić je sobie „na szybko” bezpośrednio w programie. Jak się zapewne domyślacie, najlepiej jest wstawić do Hair Studio fotkę, w której widać jest całą naszą głowę, aczkolwiek nie jest to w żaden sposób konieczne do prawidłowego działania programu.
Gdy już zdecydujemy się na jakieś zdjęcie, pozostaje nam jedynie wybrać interesującą nas fryzurę. Dla pań dostępne mamy cztery zakładki odpowiadające czterem kolorom włosów. Czy to wystarczająca liczba? Ciężko, szczerze mówiąc, jest nam to ocenić ;).
Oczywiście, samo wybranie fryzurki to nie wszystko. Aplikacja nie jest wyposażona w żaden automat, który nakłada jeden obrazek na drugi. Oznacza to, że sami musimy nałożyć wirtualne włosy na naszą głowę na zdjęciu. Nie jest to jednak nic trudnego i powinien sobie z tym poradzić każdy.
Warto na koniec wspomnieć jeszcze o tym, że Hair Studio oferuje parę narzędzie pozwalających nam na drobne upiększenie zdjęć. Mowa tu o, na przykład, zmianie koloru fotki (sepia, czarno-białe, negatyw itp.) bądź wymazywaniu elementów.
Niestety, żeby korzystać z opisywanego tutaj programu trzeba być połączonym z internetem. Jest to chyba największy minus tej aplikacji.
Na szczęście, Hair Studio jest do pobrania z Google Play zupełnie za darmo. Możecie więc go sobie pobrać, gdy będziecie w zasięgu Wi-Fi i trochę zabawić się w fryzjera, a później bez żadnych skrupułów odinstalować ;)
