Firma Google – ze względu na zagrożenie związane z huraganem Sandy -postanowiła odwołać swoją nowojorską konferencję, która była zaplanowana na 29 października. Nie przeszkodziło to jednak gigantowi z Mountain View w zaprezentowaniu nowych urządzeń z najnowszym Androidem na pokładzie.
Android Event odbyć miał się 29 października, o czym informowaliśmy Was kilkanaście dni wcześniej. Niestety, ku niezadowoleniu fanów technologicznych gadżetów, został on odwołany ze względu na środki ostrożności związane z atakiem huraganu Sandy.
Wiele osób spodziewało się, że Google poda nową datę konferencji i wszystko odbędzie się zgodnie z planem, a jedynie z kilkudniowym opóźnieniem. Firma z Mountain View postanowiła jednak w ogóle nie przesuwać daty prezentacji swoich nowych produktów. Postanowiła natomiast zrobić wszystko za pomocą sieci. Zarówno dziennikarze, jak i androidowi fani mogli zatem prezentacje obejrzeć w domowym zaciszu. A wszystko to, rzecz jasna, dzięki specjalnie uruchomionej transmisji video.
Super-smartfon za niską cenę
Na pierwszy ogień poszła informacja o zapowiadanym od dawien dawna super-smartfonie z linii Nexus. Telefon wyprodukowany przez firmę LG otrzymał oficjalną nazwę Nexus 4. Zaprezentowany został jako urządzenie z 4,7-calowym ekranem True HD IPS Plus o rozdzielczości 768 x 1280.
Nowy smartfon od Google’a ma być niezwykle wydajnym urządzeniem dzięki czterordzeniowemu procesorowi Snapdragon S4 Pro oraz 2 GB pamięci RAM. Niestety, mimo bardzo dobrej specyfikacji, Nexus 4 posiada dwie, dość istotne, wady: przede wszystkim nie posiada slota na karty microSD. 8 GB pamięci może być wystarczające dla mniej wymagających użytkowników, lecz na pewno nie dla tych bardziej aktywnych, którzy używają smartfona do wszystkiego, co się da: do gier, oglądania filmów czy słuchania muzyki. Drugą ze wspomnianych wad jest brak modułu umożliwiającego obsługę sieci LTE.
Nexus 4 ma być sprzedawany w dwóch wersjach. Ta z 8 GB pamięci kosztować ma 299 dolarów, natomiast z 16 GB – 349 dolarów. Do USA, Kanady, Niemiec, Australii i Francji smartfon trafić ma 13 listopada. Niestety, wciąż nie wiemy, kiedy można spodziewać się go oficjalnie w Polsce.
7-calowiec z 3G
Podczas poniedziałkowej prezentacji przedstawiciele Google zademonstrowali również nowe tablety z rodziny Nexusów. Na samym początku zaprezentowano dwa ulepszone 7-calowce. Pierwszy z nich otrzymał 32 GB pamięci, a do drugiego dodano modem 3G. Wciąż, niestety, w urządzeniu nie pojawił się slot na karty microSD. Pozostała specyfikacja także nie uległa zmianie w porównaniu z Nexusem 7 z 16 GB pamięci flash.
Sprzedaż „odświeżonego”, małego tabletu od Google’a i Asusa rozpocznie się 13 listopada w tych samych krajach, co Nexus 4. Wersja z 32 GB pamięci kosztować ma 249 dolarów, natomiast z modemem 3G i 32 GB pamięci – 299 dolarów.
10-calowy potwór
Zgodnie z zapowiedziami, Google w poniedziałek pokazało światu również swój 10-calowy tablet. Nexus 10 ma być konkurentem dla iPada. Jego ekran o rozdzielczości 1600 x 2560 zapewnia w gęstość pikseli na poziomie 300 ppi, tak więc jest w tej kwestii lepszy od rozsławionej Retiny. Pozostała specyfikacja 10-calowca z Androidem również wygląda nieźle: czterordzeniowy procesor ARM Cortex A15 i aż 2 GB pamięci RAM to więcej niż jest w stanie zaoferować ludziom iPad 4.
Niestety, w Nexusie 10 zabrakło modemu 3G. Mimo to, jego cena wydaje się być niezwykle atrakcyjna. Wersja z 16 GB pamięci sprzedawana ma być za 399 dolarów, natomiast z 32 GB – 499 dolarów.
Wszystkie wyżej wspominane urządzenia działać mają na najnowszym Androidzie – 4.2 Jelly Bean. Więcej o możliwościach nowego systemu napiszemy w oddzielnym wpisie.