Delivery Outlaw to nic innego, jak kolejna gra z kategorii wyścigówek. W produkcji wcielamy się w rolę dostawcy różnego rodzaju przesyłek, który przemierza świat na dwóch kółkach. Do pokonania w grze jest 6 epizodów, które wyróżnia specyficzna grafika i bardzo ciekawe efekty dźwiękowe.
Trasy po jakich się poruszamy w grze studia Adult Swim są iście dzikie. Znajdą się na nich nieznane nam oznakowania, toj-toje, porozsypywane opony, oraz wiele więcej. Na szczęście to nie one sprawiają nam największy problem. Wyścig po pagórkach jest trudny i wymaga dużej precyzji działania. Jeżeli popełnimy jakiś błąd, zawartość bagażnika wysypie się, a co za tym idzie – ilość punktów zostanie nam odjęta.
W trakcie przejażdżki musimy zwracać uwagę na ilość paliwa w zbiorniku. Najprostsze pojazdy zużywają go najmniej i zwykle nie dostrzegamy problemu w dojechaniu do miejsca, w którym możemy dolać paliwa. Może być trudniej, gdy zdecydujemy się na podrasowanie maszyny.
Za zebrane w grze pieniądze możemy kupić fanty w sklepie dla gracza. Znajdziemy tam między innymi specjalne, nowoczesne koła, ulepszenia silnika, zupełnie inne wyglądy zewnętrzne naszego wehikułu, oraz podobne. Ceny zaczynają się od 400, więc po jednej przejażdżce jesteśmy w stanie dokupić sobie jakiś bonus.
Ulepszenia pojazdu odbywają się procentowo. Jeden upgrade to na przykład +5%. Oczywiście im wyższy poziom zaawansowania prac przy unowocześnieniu bryki, tym większe koszty. Wydaje mi się jednak, że właśnie takie zakupy sprawiają największą frajdę i zachęcają do dalszego brania udziału w wyścigach.
Zarówno względy wizualne, jak i dźwiękowe stoją na wysokim poziomie. Jestem pod dużym wrażeniem, jeżeli chodzi o pomysłowość autorów. Oby w iOS-owskim sklepie pojawiało się więcej takich gierek ;)