Czy w Waszych domach też minęły już czasy, w których siadało się z całą rodziną przy stole i grało w jakąś ciekawą planszówkę? Jeżeli tak, ale bardzo chcielibyście to zmienić, zachęcamy Was do zapoznania się z tym wpisem, gdyż przedstawimy w nim naprawdę godną uwagi mobilną grę planszową zatytułowaną Dedaloop.
Dedaloop został stworzony dla czterech osób (istnieje też opcja gry z komputerem). Spokojnie możecie więc grać w niego z całą swoją rodzinką. Szczególnie, że sama gra przystosowana jest do rozdzielczości iPada, co znacząco poprawia komfort korzystania z niej w większym gronie.
Zasady opisywanej przez nas produkcji nie są wcale bardzo skomplikowane (ale początkowo takie się wydają). Ogólnie rzecz biorąc, zadanie graczy w Dedaloop polega na zbieraniu rozmieszczonych na danym poziomie artefaktów.
Żeby było ciekawiej, w grze nie ruszamy się po planszy, rzucając najpierw kostką do gry, a po prostu – gdy nadejdzie nasza kolej – przesuwamy konkretny obszar levelu pionowo bądź poziomo. Oczywiście, każdy z grających ma takie samo prawo do przemieszczania elementów, co sprawia, że niektóre rozgrywki (szczególnie bardziej doświadczonych graczy) mogą trwać naprawdę sporą ilość czasu.
Dla użytkowników aplikacji od Wanakana Media przygotowano dwa typy plansz. Jak przyznają autorzy gry, piracka oprawa stworzona została przede wszystkim z myślą o dzieciach, natomiast ta steampunkowa – dla graczy bardziej dojrzalszych.
Jeśli chodzi o grafikę zastosowaną w grze z tego wpisu, to raczej nie można na nią w żaden sposób narzekać. Wygląda ona przyzwoicie i powinna przypaść do gustu nie tylko Wam, lecz także Waszym znajomym czy dzieciom.Przyjemny dla ucha jest też soundtrack Dedaloopa, który stworzony został specjalnie z myślą o tej właśnie produkcji.
Planszówkę od ekipy Wanakana Media możecie pobrać z AppStore za niecałego dolara. Czy warto? Jeżeli lubicie spędzać czas przy tego typu grach, to z całą pewnością tak!