W dniu dzisiejszym przyglądam się aplikacjom studia Glu Games. Tym razem padło na Cops & Robbers. Jak już wspomniała (i w pewien sposób przygotowałam Was) na wstępie, w grze z tego wpisu nie znajdziecie dobrej grafiki. Co prawda pomysł był świetny, różnorodność akcji fantastyczna, ale wykonanie … cóż – może Glu Games wezmą sobie do serca narzekania graczy i zrobią coś z tym fantem?
Naprawdę lubię runnery. W tym przypadku produkcja została podzielona na levele. W każdym mamy do wykonania określone misje. Co więcej – możemy wybrać postać, w którą chcemy się wcielić – złodzieja, bądź policjanta. Z mojego doświadczenia wynika, że gliniarze są bardziej ciapowaci, niż ich wrogowie, lecz mogę się mylić. Jeżeli macie wadę wzroku, bądź nie przeszkadza Wam fatalna grafika, z pewnością będziecie zadowoleni z gry.
Uprzedzałam, że widok nie jest przyjemny, prawda? Jak widzicie na screenie powyżej, piksele aż biją po oczach. Nie w tym jednak rzecz – zajmijmy się samą akcją. Biegamy głównie po ulicach. Zdarza się jednak, że musimy w jakiś sposób uniknąć schwytania i zaczynamy się wspinać po blokach, przeskakując z jednego na drugi, by w konsekwencji dostać się na dach i tam kontynuować swoją podróż.
W trakcie biegu zbieramy pieniądze – w końcu jesteśmy rabusiami, tak? W policyjne wersji kasy zabraknie – panowie na służbie nie mogą sobie pozwolić na ,,dorabianie”. Na planszy znajdziemy power-upy, dzięki którym postać stanie się szybsza.
Do wykonania mamy różnego rodzaju misje. Zaglądanie przez okna jest często bardzo przydatne – można wypatrzeć sejf, którego zawartość po kilkunastu sekundach staje się naszą własnością. Im więcej fantów, tym lepiej. Podczas ucieczki należy unikać wody, piasku, wściekłych babć z tłuczkami w rękach i innych.
Gra świetnie sprawdzi się w rękach wszystkich użytkowników jabłuszkowych urządzeń. Pełna wersja co prawda kosztuje 5 dolarów, ale zawsze można najpierw skorzystać z darmowej, pokuszając się o poniższy banner.