Gier wymagających podłączonego Internetu jest coraz więcej w Google Play, jednak jeszcze nie grałem w żadnego ciekawszego RPGa, zdolnego konkurować z komputerowymi produkcjami. W końcu ten czas nadszedł.
AVABEL: Online RPG to gra od panów ze studia Asobimo Inc., którzy szkolą się w produkcji gierek wieloosobowych, mają już trzy na koncie, z czego bardzo ciekawy TPS, któremu przyjrzymy się później. Sama aplikacja jest utrzymanym w trochę wschodnich klimatach eRPeGiem z elementami typowego slashera. Sterowanie jest bardzo intuicyjne i przede wszystkim wygodne, chociaż można by poprawić pracę kamery i jej ustawiania. Nie ma sensu opisywać wszystkich funkcji, nadmienię tylko, że sterujemy za pomocą joysticka, a wszystkie ataki wykonujemy gestami na wyznaczonym polu po drugiej stronie ekranu. Możliwości mamy niesamowicie dużo, poczynając od wyboru klasy postaci – mamy do dyspozycji sześć profesji, które możemy rozwijać i w pewien sposób łączyć w dalszym etapie rozgrywki. Mamy także system ewolucji sprzętu, który na sobie nosimy i w dodatku świetnych adminów, organizujących dzienne 
questy i koordynujących bitwy gildii. Na początku możemy czuć się trochę zagubieni – nie otrzymujemy bowiem zadania na start, zatem jesteśmy puszczeni luzem na pole pełne potworów. Im więcej czasu będziemy grać, tym bardziej zaawansowana będzie rozgrywka. Gildie, walki z graczami (nawet do 100 graczy na arenie!) .
Wszystko to w bardzo dobrej oprawie graficznej, która śmiga nawet na średniej jakości tabletach. Gra chodzi bardzo płynnie, chociaż przy większej ilości graczy, czy też potworów potrafi się porządnie zaciąć. Muzyka i dźwięki są bardzo klimatyczne, nie chce się ich wyciszać, chociaż po dłuższej chwili zapętlone odgłosy mogą dać się we znaki. Czasem są ostre problemy z dołączeniem do serwera i dość duże lagi, ale to normalne, jeśli chodzi o MMO.
Naprawdę przypadł mi do gustu Avabel, pierwszy porządny sieciowy RPG na Androida, w który grałem ;).
Ocena AppsBlog 7/10
