Witajcie! Przed nami już dwudziesty pierwszy odcinek cyklu Androidowe Okazje, w którym – jak co tydzień – przedstawimy Wam najciekawsze promocje ze sklepu Google Play. Jeżeli macie ochotę za dużo mniej niż zazwyczaj pobrać takie perełki jak, między innymi, Deus Ex: The Fall, Final Fantasy V oraz Rayman Jungle Run – zapomnijcie o otaczającej Wasz rzeczywistości i zajrzyjcie do pozostałej części tego wpisu. Nie będziecie żałować, to możemy Wam obiecać!
Deus Ex: The Fall
Na początku absolutna przecena tygodnia. Gra o nazwie Deus Ex: The Fall to świeża produkcja, którą bez dwóch zdań można uznać za jedną z lepszych i najładniej prezentujących się strzelanek na Androida. Wcielamy się w niej w postać Bena Saxsona, gościa niezwykle odważnego i posiadającego duże doświadczenie w jednostkach specjalnych. Naszym zadaniem jest pomóc wspomnianemu osobnikowi odkryć prawdę na temat przekrętów firm farmaceutycznych.
Autorzy Deus Ex: The Fall przygotowali kilkanaście lokacji do odwiedzenia. Akcja produkcji rozgrywa się niemal na całym świecie. Podczas kampanii przychodzi nam zabijać nieprzyjaciół nie tylko w Stanach Zjednoczonych, lecz także Rosji i nieco bardziej egzotycznych krajach.
Apka daje nam spore możliwości ulepszania wyposażenia głównego bohatera. Jeśli chodzi o tryb jednoosobowy, oferuje on nam nieprzerwaną rozrywkę przez minimum 2 godzinki. Jest to całkiem niezły wynik. Niestety, nic nie wskazuje na to, by Deus Ex: The Fall miało zostać wyposażone w chociażby Multiplayer.
Jak graficznie prezentuje się FPS najlepiej widać na screenach. Trójwymiarowy świat przedstawiony w grze wygląda lepiej, niż niektóre z PC-owych hitów. Lepszego komplementu w przypadku produkcji mobilnych chyba nie ma.
Ile Deus Ex: The Fall kosztuje na co dzień? Uwaga, uwaga – prawie 7 dolarów. Tylko teraz można mieć tę grę za niecałego dolara. Promocja godna uwagi? Zdecydowanie tak! Pobierz Deus Ex: The Fall za $0,99 w Google Play.
Rayman Jungle Run
Kolejna produkcja mobilna, którą powinien kojarzyć każdy fan smartfonowego grania. W Rayman Jungle Run przychodzi nam kierować poczynaniami znanego i niezwykle lubianego swego czasu bohatera platformówek, który pozbawiony jest pełnych nóg i rąk. Co musimy w apce robić? Biegać, ile sił w kończynach i zbierać latające po wirtualnej kolorowej krainie świetliki. Im więcej wspomnianych stworzonek uda nam się złapać, tym lepsza nota po przekroczeniu linii mety.
W przeciwieństwie do innych gier o Raymanie, tutaj nie mamy możliwości zatrzymania głównego bohatera. Wykonuje on ruchy nieprzerwanie, natomiast my mamy jedynie wpływ na to, kiedy ma wykonać skok. Wydaje się proste? Skoro takie z Was cwaniaki, sami spróbujcie zagrać i bez żadnej skuchy przejść wszystkie dostępne poziomy.
Aby nieco urozmaicić rozgrywkę w produkcji, twórcy Rayman Jungle Run przygotowali power-upy do odblokowania. Dzięki nim nasz wirtualny przyjaciel jest w stanie lepiej radzić sobie z niektórymi przeszkodami. O czym warto jeszcze wspomnieć? Na pewno o oprawie audiowizualnej. Ta jest wręcz genialna. Kolorowe elementy poszczególnych leveli i towarzysząca bieganinie muzyczka pasują do siebie idealnie i sprawiają, że nie sposób oderwać oczu od ekranu.
Gdy będziecie chcieli pobrać Rayman Jungle Run w tygodniu, przyjdzie Wam zapłacić $2,99. Obecnie cena produkcji wynosi zaledwie $0,99. Skorzystać? Jeżeli jeszcze nie mieliście okazji, wydaje mi się, że nie ma innej opcji! Pobierz Rayman Jungle Run za $0,99 w Google Play.
Final Fantasy V
Klasyk wśród RPG-ów, którego na pewno nie muszę przedstawiać żadnemu miłośnikowi gatunku. Pikselowy, rozbudowany i do tego świetnie działający zarówno na tabletach, jak i smartfonach – to najważniejsze cechy charakterystyczne produkcji SQUARE ENIX.
W Final Fantasy V towarzyszymy w wirtualnej przygodzie trzem śmiałkom o różnych zdolnościach. Każdy z nich chce za wszelką cenę znaleźć istotę, która zabrała planecie wszystkie główne żywioły. Jak zapewne się domyślacie, zrealizowanie powierzonego zadania jest czasochłonne i wcale nie można nazwać go sielankowym. Oczywiście, nieco łatwiej będą mieli w tym przypadku doświadczeni RPG-owcy. W końcu omawiana gra miała premierę w latach 90. ubiegłego wieku.
Twórcy remake’u piątej części FF postanowili zmienić nieco oprawę graficzną swojego dzieła, tak aby dzisiejsi gracze, przyzwyczajeni do naprawdę świetnie wyglądających produkcji, nie narzekali na piekielny ból oczu.
Final Fantasy V zostało przecenione o połowę. Niestety, wciąż jest to bardzo droga aplikacja. Na co dzień trzeba zapłacić za nią $15,99. Teraz jej cena równa się $7,99. Czy lepiej wydać taką kwotę na jedną grę, czy na kilka – zdecydujcie sami. I to poważnie. Pobierz Final Fantasy V za $7,99 w Google Play.
Waking Mars
Tym razem coś dla osób, które lubią futurystyczne klimaty. Waking Mars opowiada historię astronauty, który w 2097 roku postanawia wyruszyć na Marsa i zbadać tzw. Czerwoną Planetę. Naszym zadaniem jest towarzyszyć wspomnianej postaci i robić wszystko, co w naszej mocy, by wróciła na Ziemię cała i zdrowa.
W grze – jak to w kosmosie – więcej przychodzi nam latać, aniżeli chodzić. Jeśli chodzi o przeszkadzajki, tych spotkać możemy całe mnóstwo. Ale nie martwcie się ufoludków takich jak w „Z Archiwum X” tutaj nie dostrzeżecie. Nie oznacza to, oczywiście, że w ogóle nie będziecie mieli stycznością z obcymi formami życia. Szykujcie się jednak bardziej na przyglądanie się i badanie dziwnych roślinek, a nie zabijanie przy pomocy karabinu dziwnych istot z wielkimi głowami i oczami.
Oprawa graficzna zastosowana w Waking Mars robi dość pozytywne wrażenie. Nie jest to wprawdzie gra zasługująca na miano najładniejszej, ale biorąc pod uwagę, że ma dość spore wymagania sprzętowe – nie można nazwać jej produkcją dla posiadaczy smartfonów każdej klasy, a raczej tych nieco lepszych od przeciętnych.
W chwili obecnej Waking Mars kosztuje $0,99. To o 80 procent mniej niż zazwyczaj. Nic tylko pobierać! Pobierz Waking Mars za $0,99 w Google Play.
Venture Towns
Aby ludzie lubiący produkcje strategiczne nie poczuli się pokrzywdzeni, na koniec coś specjalnie dla nich. Venture Towns to świetna gra, w której przychodzi nam wcielić się w postać zarządcy i budowniczego miasta. Celem numer jeden jest stworzenie miejsca znanego niczym Las Vegas i bogatego jak Monte Carlo.
Nasz sukces – podobnie jak w życiu – zależy przede wszystkim od umiejętności, choć i nieco szczęścia także się przydaje. Musimy dbać o to, by ludzie mieli co w mieście robić, a także gdzie pracować. Oczywiście, nie możemy też zapominać o budowaniu bloków i domów, gdzie nasi „podopieczni” będą mogli zakładać rodziny i troszczyć się o swoje… pieski.
Jak już pisałem, Venture Towns charakteryzuje się przede wszystkim fajną pikselową oprawą graficzną. Myślę, że z jej wyglądu zadowolony będzie każdy, kto darzy sympatią produkcje zrobione na stary, konsolowy styl.
Ile kosztuje gra na co dzień? Prawie 5 dolarów. A teraz? Tylko $1,20. Jeżeli przepadacie za grami strategicznymi, raczej nie będziecie zastanawiać się nad tym, czy warto ją zainstalować na smartfonie. Pobierz Venture Towns za $1,20 w Google Play.
Na dzisiaj to już wszystko. Mamy nadzieję, że skorzystaliście z przedstawionych przez nas promocji. Napiszcie, jakie gry pobraliście, a które ominęliście szerokim łukiem. Do następnej niedzieli!
