Myślisz, że tylko twardziele nie boją się dentysty i wykonywanych przez niego czynności? Jeżeli tak, to poważnie się myślisz. Okazuje się bowiem, iż także ogromne, niebezpieczne potwory wymiękają, gdy znajdą się w gabinecie dentystycznym. A jeśli jeszcze nie wierzysz w to, co piszemy, to z całą pewnością powinieneś zainteresować się produkcją Monster Mouth DDS, o której będziemy pisać w tym wpisie.
Choć w naszym świecie zawód dentysty nie należy do niebezpiecznych, w świecie zamieszkiwanym przez potwory jest zupełnie inaczej. Tutaj bowiem osoby leczące zęby powinny uważać na to, by dobrze obsłużyć swojego pacjenta, a także zmuszani są do tego, by robić to niezwykle ostrożnie. W przeciwnym razie mogą pożegnać się ze swoją ręką, a może i w ogóle z własnym życiem.
W Monster Mouth DDS będziecie mieli okazję chociaż przez chwilę poczuć właśnie jak dentysta z mrocznej krainy potworów. Podczas swojej pracy będziecie musieli swoim niebezpiecznym pacjentom czyścić zęby, wstawiać nowe na miejsce starych, popsutych, a także zabijać – za pomocą ciekawych narzędzi – bakterie znajdujące się buziach (a może bardziej pasuje tutaj paszczach). Oczywiście, musicie przy tym uważać, by nie zranić siedzącego na fotelu potwora. Wystarczą bowiem tylko trzy niepowodzenia, a może zrobić się naprawdę niewesoło.
Mimo że rozgrywka w produkcji Breaktime Studios do skomplikowanych nie należy, z całą pewnością można Monster Mouth DDS zaliczyć do mobilnych propozycji godnych uwagi. Tym bardziej, że aplikacja wygląda bardzo ciekawie pod względem audiowizualnym, a przy tym pozwala nam nieco się odstresować.
Jeżeli zatem boicie się dentystów (albo Wasze dzieci ostatnio zrobiły mały „cyrk” w gabinecie), na pewno powinniście zainteresować się grą Monster Mouth DDS. W Google Play kosztuje ona trochę ponad trzy złote, natomiast w AppStore jest zupełnie za darmo!