Wśród nowości w AppStore pojawiła się swego czasu gra o nazwie Sheep Frenzy!. Produkcja traktuje o wyjątkowo skocznych owieczkach, które kompletnie nie zdają sobie sprawy z niebezpieczeństwa jakie wiąże się z wykonywanymi przez nie ewolucjami.
Sheep Frenzy! to typowa zręcznościówka z pikselową oprawą graficzną. Nie dzieje się w niej wiele, ale to, co zastajemy, wystarcza nam na bardzo długo. Plansza do gry wygląda za każdym razem tak samo, jak na screenie powyżej – zmianie ulegają jedynie kolory. Owieczki występujące na platformach przemieniają się, ale dopiero po ich odblokowaniu.
Nasze zadanie polega na podstawianiu owcom pod nogi podestów, dzięki którym zwierzęta mają szansę na wykonywanie dalszych skoków. Możemy spodziewać się inwazji zarówno z prawej, jak i z lewej strony ekranu. Początkowo owieczki pojawiają się pojedynczo, więc nadążamy przestawiać platformę (o 1, 2, bądź 3 stopnie). Z czasem jednak dochodzi do totalnego zagęszczenia i nie wiadomo w co wsadzić ręce.
Kolorowe owce można odblokować uzyskując odpowiednią ilość punktów. Nie jest prosto. Pierwszy sukces osiągnęłam po 20 minutach ciągłej gry. Pewne jest jedno – w produkcji autorstwa Adama Zurka można się odstresować, chociaż nie raz zdarza się człowiekowi rzucić jakimś przekleństwem.
Każda owieczka jest inna. Jedna skacze o jeden stopień, następna o dwa, a jeszcze inna korzysta ze spadochronu. W konsekwencji mamy prawdziwy sajgon. Jest to jednak zdecydowanie przyjemny sajgon :) Świetna zabawa na kibelek – polecam!