Po erze gier o zombiakach, przyszła pora na aplikację, dzięki której każdy z nad będzie miał okazję na sprawdzenie się w roli jednego z przedstawicieli umarlaków. Nie radzę Wam wątpić w możliwości Zombify – efekty są naprawdę powalające, szczególnie jeżeli ktoś wierzy w tego typu istoty, bądź boi się nadprzyrodzonych mocy.
Rzecz pierwsza i najważniejsza – screeny załączone w tym wpisie oddają wszystkie możliwości aplikacji (również te, które możliwe są do zdobycia po wykupieniu specjalnego pakietu). Nie jest to jednak moim zdaniem jakikolwiek problem – możliwości darmowej wersji są naprawdę dość duże – do każdej części twarzy przystosowanych jest co najmniej kilka różnych ,,skórek”.
Pierwszy krok to wykonanie dobrego zdjęcia. Za wzorzec konturów posłuży nam wirtualna czaszka, w którą staramy się zmieścić. Po zrobieniu fotki przychodzi chwila na dopasowanie znaczników na twarzy. Klasycznie – usta i oczy, plus ewentualnie podbródek, czy uszy. Warto jest przyłożyć się na tym etapie, bo późniejsze efekty zależą w 100% od tego, co sobie sami ,,zmajstrujemy”.
Aplikacja przygotuje dla nas losowy wygląd. Oczywiście jest on przerażający, więc przygotujcie się na mocne doznania :) W dolnej zakładce znajdziemy dodatkowe funkcje modyfikacyjne, dzięki którym z naszych oczu będą wychodzić węże, twarz będzie podrapana, bądź obdarta ze skóry, zęby żółte i wyłamane, itp.
Wygenerowana postać reaguje na dotyk. Chcąc pacnąć w swoją twarz, musimy liczyć się z tym, że osoba widniejąca na ekranie naszego smartfona będzie chciała nas zaatakować. Nie zdziwcie się również wydawanymi dźwiękami – te są idealnie dostosowane do zombiaków i potrafią nieźle przestraszyć.
Podsumowując – fajna aplikacja na domówkę, czy Halloween. Jeśli nie macie jej jeszcze na swoim telefonie, szybko pobierajcie :) Jest obecnie przeceniona, więc chyba warto się o nią pokusić. Nie wiemy jak długo studio Apptly będzie jeszcze chciało rozdawać swoje dzieło za free.