Na stronie głównej sklepu internetowego przygotowanego przez Google można było jakiś czas temu znaleźć odnośnik do dość ciekawie wyglądającej gry zatytułowanej „Spiders-Man Running”. Wspomniana przez nas produkcja była dostępna w zakładce „Zyskujące na popularności”, nie bylibyśmy więc sobą, gdybyśmy nie postanowili przetestować najnowszego hitu wśród Androidowców i przedstawić Wam naszej opinii na jego temat.
Na wstępie zaznaczmy, że w aplikacji opisywanej przez nas w tym wpisie, nie znajdzie nic ciekawego 
Zacznijmy od opisania głównych zasad „Spiders-Man Running”. W grze gracz wciela się w czarną, bliżej nieokreśloną, postać, która posiada umiejętność tworzenia pajęczyn, dzięki którym może zahaczać o chmury i pokonywać napotkane przeszkody. Jak zatem nietrudno się domyślić, naszym głównym zadaniem, jako graczy, jest w grze od SiQi pokonanie jak najdłuższego dystansu.
Wszystko brzmi dość banalnie i rzeczywiście takie jest. Nie można, niestety, uznać tego za żaden atut produkcji „Spiders-Man Running”. W końcu ile można zahaczać o chmury i spieszyć się do nieokreślonego w żaden sposób celu?
Z racji tego, że „Spiders-Man Running” to gra, w której nie została zastosowana żadna godna uwagi oprawa graficzna, nie pozostaje nam nic innego, jak pozostawić Was z tym, co do tej pory napisaliśmy o ostatnio popularnej, androidowej produkcji z Człowiekiem Pająkiem (ale, niestety, nie z tym znanym z komiksów Marvela).
Na koniec możemy jedynie dodać, iż produkcję studia SiQi można pobrać z Google Play zupełnie za darmo. Jeżeli więc chcecie przetestować coś zupełnie nowego na rynku gier mobilnych, na pewno możecie zdecydować się na ściągnięcie „Spiders-Man Running”.
