Jeżeli przepadacie za grami z kategorii tower defense, z pewnością będziecie zachwyceni nowością, jaka pojawiła się w AppStore. W Toy Rush dochodzi do rywalizacji pomiędzy różnymi zabawkami. Wszystko dzieje się na planszach, które uprzednio odpowiednio zaopatrzyliśmy.
Za pomocą specjalnych kart kolekcjonerskich, jesteśmy w stanie ulepszać swoje zabawki, dodając co jakiś czas kilka nowych, by zasilić swoją bazę. Roboty, wielkie misie, czy rekiny są w stanie zrobić wielką rozróbę ;)
Akcja gry toczy się w naszej bazie, bądź na placu boju. Na początku warto jest zainwestować kilka kapsli (one są ekskluzywną walutą w grze) w zabawki, by w sytuacji konfliktu mieć się czym bronić.
W sklepie dla gracza możemy kupować nowe paki kart z bohaterami, bądź ulepszać poszczególnych bohaterów. Do naszej dyspozycji oddano różnego rodzaju pociski – w tym eksplodujące bomby, które bardzo szybko są w stanie dopomóc, gdy główna zabawkowa armia nie daje rady.
W produkcji studia Uber mamy okazję grać przeciwko swoim znajomym. Jak wielką jest przyjemnością niszczenie świetnie wykonanej bazy znajomego – nie jesteście sobie nawet w stanie wyobrazić.
Gra oczywiście nadaje się dla dzieci. Nie ma w niej rozlewu krwi, ani brutalności. Wszystko odbywa się w sposób zabawny i … bajkowy. Postaci walczą ze sobą w taki sposób, jakby się bawiły. Osobiście nie bałabym się dać opisywanej apki swojemu malcowi.
Pod względem graficznym i dźwiękowym, aplikacja prezentuje się po prostu genialnie. Jest to jedna z gier, od których ciężko jest się oderwać. Szkoda tylko, że nie posiada polskiej wersji językowej. Początkowe, dość skomplikowane zasady mogą okazać się za trudne dla osoby dopiero zaczynającej naukę języka angielskiego. Tak, czy inaczej – szczerze polecam!