W The Hobbit: Kingdoms of Middle-earth wybieramy ród krasnoludów, lub elfów. Wszystko po to, by zaprowadzić pokój w Śródziemiu. Pierwszym zadaniem gracza będzie odbudowanie miasta i zapewnienie schronienia podwładnym, gdyż ci nie mają się gdzie podziać – tak przynajmniej twierdzi Legolas – wszystkim hobbitomianiakom dobrze znany bohater.
Gra od Kabam jest typową produkcją strategiczną, w której występują wszystkie elementy, które fani książki i filmu dobrze znają. Polska wersja językowa jest wielkim plusem, gdyż umożliwia dokładnie wczucie się w grę osobom, które z angielskim są na bakier.
Musze przyznać, że oprawa graficzna Hibbita jest rewelacyjna. Przemieszczamy się pomiędzy miasteczkiem, a farmami, by monitorować na bieżąco zasoby, oraz rosnącą populację. Miło się patrzy na produkcję tak świetnie dopracowaną pod każdym względem.
Naszym zadaniem jest rozbudowanie miasta. Do tego służą przeróżne budowle. Każda jest dokładnie opisana. Nasz przewodnik – Lagolas, jest dostępny w każdej chwili. Służy pomocą, oraz rozdaje nagrody za dobrze wykonane misje.
Utrzymywanie farm jest bardzo istotne, gdyż właśnie na nich zbierane są surowce, które zapewniają byt ludności. Watro rozbudowywać poszczególne obszary, by być samowystarczalnym i gotowym na kolejne wyzwania. Czas budowy pierwszych konstrukcji jest krótki (około 30 sekund). Oczywiście z czasem, wraz z rozwojem miasta, wydłuża się nawet do kilkunastu minut.
Dolny pasek umożliwia szybkie przemieszczanie się między posiadłościami. Znajdziemy tak zdobyte przedmioty, zadania do wykonania, zawarte sojusze, czy pocztę. Istnieje szansa na wyprawę, oraz trening. Najważniejsze jest jednak najpierw wykształcenie w akademii, by mędrcy, których posiadamy w swych szeregach mogli prowadzić daleko idące badania (na przykład tworzenie nawozu, który przyspiesza produkcję farm).
Specjalne power-upy, jak na przykład klepsydra, umożliwiają przyspieszanie różnych czynności. Mamy ich ograniczoną ilość, więc należy z nich korzystać rozważnie. Oczywiście istnieje szansa na zakupienie dodatkowych fantów, lecz wiąże się to z nakładami finansowymi w grze.
Grę oceniam bardzo wysoko. Oddawałam się przyjemności testowania na iPadzie, i powiem szczerze, że jestem pod wielkim wrażeniem. O ile średnio przepadam za kinowym hitem, o tyle w grze się zakochałam. Polecam!