Ciężkie jest życie pioniera! Trzeba przecierać szlak dla przyszłych pokoleń, budować nowe osady zapewniać byt nowym mieszkańcom! Czy można czerpać z tak ciężkiej pracy satysfakcję? Oczywiście, o ile ogranicza się ona do stukania w ekran telefonu!
The Oregon Trail: Settler to kolejna dość udana pseudosymulacja od Gameloft, naszych specjalistów od produktów na telefony komórkowe i tablety. Tym razem oferują nam oni wcielenie się w pierwszych osadników stepów i prerii Nowego Świata, czyli współczesnej Ameryki. Nasze zadanie jest tylko pozornie proste, musimy zbudować nową osadę na miejscu surowej łąki. Ale wiadomo, że taką osadę trzeba z czegoś zbudować, a potem za coś wykarmić. Trzeba będzie zatem zająć się także dość przyziemnymi sprawami, jak ścinaniem drzew, plewieniem chwastów, czy też pieczołowitemu sadzeniu pomidorów i innych warzyw. Za wszystkie czynności otrzymujemy oczywiście punkty doświadczenia, które z czasem przemieniają się w kolejne poziomy naszej postaci, dzięki czemu otwierają nam się drogi do nowych zadań, budynków oraz wzrasta licznik energii. Licznik ten spada, gdy wykonujemy czynność, więc nasza osada niestety nie powstanie w przeciągu pół godziny, będziemy się musieli nad nią natrudzić o wiele dłużej. Oczywiście zawsze można kupić dolary, które pozwolą nam zwiększyć limity, czy cudownie odświeżyć naszego bohatera. Nie muszę dodawać, że dolary kupimy za dolary. Te prawdziwe. Gra jest pełna sympatycznych mini gierek, takich jak polowanie na drobne stworzenia (staramy się stukać palcem w szybko umykające zwierzątku), czy też łowienie ryb.
Technicznie jak zwykle programiści z Gameloft nie zawodzą. Grafika stoi na bardzo wysokim poziomie i naprawdę wszystko wygląda 
bardzo sympatycznie i dokładnie. Animacje są też bardzo dobrze wykonane, a muzyka to czysta gratka dla miłośników wczesnego country. Idealnie komponuje ona z wizją nowego świata. Gra niestety nie została spolonizowana, jak to miało miejsce w przypadku Gangstar City, ale to nie stoi na przeszkodzie, by trochę poduczyć się języka.
Sądzę, że spędzę jeszcze trochę nocy na szlifowaniu mojej kolonii, a grę oceniam na mocne 8/10. Warto zobaczyć, pograć, zostać na dłużej.
Za darmo w Google Play.
