Nastąpił wysyp świątecznych aplikacji na wszystkich platformach. W tym wpisie zaprezentuję Wam grę studia Toca Boca, w której przychodzi nam zajmować się fryzurami Świętego Mikołaja i … choinki. Toca Hair Salon to gra dla dzieci, jednak przyznam, że sama miałam sporą frajdę czesząc długą brodę Mikołaja, czy malując choinkowe włosy :)
Pierwsze zadanie to wybranie klienta. Wybór nie jest duży, gdyż ogranicza się tylko do dwóch świątecznych symboli – Mikołaja i ożywionej choinki. Kiedy już decyzja zostanie podjęta, przejdziemy do prawdziwej zabawy.
Do naszej dyspozycji oddano grzebień, nożyczki, przyrząd do przedłużania włosów, różnego rodzaju farby, suszarkę, oraz dekoracje. Strzyżenie jest bardzo fajnie opracowane, gdyż może cieniować włosy klikając na pojedyncze pasma, bądź wykonywać płynny ruch pokazany na screenie wyżej.
Jeżeli okaże się, że nasz klient będzie niezadowolony (widać to po jego minie i słychać po wydawanych odgłosach), warto pokombinować z kolorami i ewentualnie przedłużaniem czupryny. Wyjątkowo kapryśna jest choinka – trzeba się sporo napracować, by zobaczyć uśmiech na jej twarzy.
Gra nie zawiera mikropłatności – wszystko co jest w niej dostępne, należy do naszego wyposażenia. W konsekwencji jesteśmy w stanie wykombinować naprawdę odlotowe fryzury!
Jeżeli chodzi o przystosowanie aplikacji do dzieci, to jest to strzał w dziesiątkę. Toca Boca nigdy mnie nie zawiodło w tej kwestii i z czystym sumieniem mogę polecić produkcję wszystkim maluchom. Nie znajdziemy w niej ani krwi, ani nienadających się scen. Wszystko jest ładne i wesołe.
Świąteczna edycja apki mogłaby być trochę bardziej rozbudowana, jeżeli chodzi o klientów, ale jestem pewna, że i tak mali gracze będą mogli poszaleć. W końcu to wielka frajda czesać Mikołaja! :)