W końcu wybiła 18 i możemy zabrać się za testowanie nowych gier jakie pojawiły się w AppStore. Tym razem padło na Rocket Cars autorstwa Ilusion Labs. Gra jest darmowa, lecz zawiera system mikropłatności, dzięki któremu można zapłacić o deczko więcej, niż się zamierzało ;)
Produkcja zawiera tutorial, w którym dość szybko przyswajamy zasady i sposób sterowania. Obsługa odbywa się przy pomocy gestów (chyba wszystkich, jakie tylko można wyliczyć). Maszyna którą się poruszamy nie jest szczególnie szybka i wygodna w prowadzeniu, lecz wystarczy chwila treningu, by nad nią zapanować.
W każdym poziomie mamy do wykonania misje za które otrzymujemy złote monety. Podczas samego przejazdu również możemy je kolekcjonować, podobnie jak power-upy typu nitro.
Aplikacja zawiera bardzo ciekawie rozwiązaną mapkę, która wygląda jak trasa rajdu. Widzimy na niej poziomy i ilość zebranych gwiazdek. Do wykonania są codzienne zadania, co wpływa na systematykę rozgrywki.
Sklep dla gracza to miejsce, w którym można ulepszyć możliwości swojego pojazdu. Znajdziemy tam przyspieszenie, materiały wybuchowe, magnes, oraz tarczę ochronną. Systematyczne ulepszanie poszczególnych elementów sprawia, że żaden rywal nie ma szans na prześcignięcie nas na trasie.
Rocket Cars prezentuje się bardzo ciekawie. Grafika jest kosmiczna i miła dla oka. Jeszcze kilka słów odnośnie mikropłatności. Te – owszem – istnieją, jednak nie musimy z nich korzystać. Fajną opcją jest możliwość zarabiania gemsów poprzez oglądanie sponsorowanych reklam. Do czego przydają się kamienie? Na przykład do odblokowania kolejnych plansz.
Grę szczerze polecam wszystkim fanom wyścigówek. To nowe spojrzenie na samochodówki. Sterowanie jest specyficzne, co całej apce daje zdecydowanie ciekawego wymiaru. Świetna sprawa na długie godziny nudy ;)
