Puzzix to gra logiczna, która potrafi w wyjątkowy sposób wkręcić. Teoretycznie jej zasady ograniczają się do nakładania na siebie pasujących klocków, lecz w praktyce okazuje się to być bardzo trudnym celem.
Autorzy (Oz Machine) stworzyli ponad 60 ciekawych poziomów, w których musimy wykazać się swoim logicznym myśleniem. Idealna propozycja na kibelek, bądź nudny wieczór. Na wielkie gratulacje zasługuje fakt, że czegoś podobnego do tej pory nie widzieliśmy. Co prawda Tetris charakteryzuje się podobnymi regułami, ale to zupełnie inna bajka.
Pierwsze poziomy można przebrnąć w miarę szybko, gdyż składają się z pojedynczych kolumn. Jak widzicie na screenie wyżej, zdarza się że będziemy musieli w jednym czasie obsługiwać aż trzy zespoły klocków. Zacznijmy jednak od podstaw.
Obiektami interesującymi nas ze względu na level są przede wszystkim białe puzzle. Wszystkie inne obiekty są w ciągłym ruchu – przesuwają się z góry na dół. Podczas ich ruchu możemy wybierać odpowiadający nam element, który automatycznie po pacnięciu ląduje na kupce.
Problemy pojawiają się gdy zobaczymy trzy kolumny puzzli przeplecione kwadratowymi kostkami. Z kostek uwalniają się puzzle dopiero po stworzeniu ku temu odpowiednich warunków (zniszczeniu sąsiadujących obiektów, bądź utworzeniu specjalnej fali). Prawda jest taka, że im dalszy poziom, tym trudniejsza staje się przeprawa przez kolejne plansze.
Zważając na to, że do pokonania jest ponad 60 poziomów, utknęłam w połowie i za bardzo nie wiem jak mam się z tego wyplątać ;) Jeszcze małe ostrzeżenie – długie patrzenie w ekran może się skończyć zawrotami głowy (puzzle poruszają się cyklicznie, a nasze oczy skupiają się na zmianę: na ruchomych i nieruchomych celach). Fajnie, ale z czasem męcząco.
