Princess Leg SPA to gra dla dziewczynek, które lubią dbać o wygląd swoich lalek. W produkcji znajdziecie trzy dziewczyny, które wymagają pielęgnacji nóg. Ułożone wygodnie na leżance, prezentują swoje zgrabne, lecz zaniedbane nogi. Waszym zadaniem jest zajęcie się nimi, korzystając z jak najlepszych kosmetyków.
Pierwszym krokiem jest umycie nóg. Korzystamy z klasycznego mydła, przemywamy wodą, a następnie wycieramy ręcznikiem. Następnym krokiem jest usunięcie długich włosów za pomocą pęsety. Tą część, która wrosła, wyrywamy przy użyciu wosku i specjalnych pasków.
Kolejnym zabiegiem jest masowanie łydek za pomocą specjalnej nakładki. Kiedy zabieg będzie skończony, pozostanie nam jedynie wystrojenie księżniczki na randkę i zabranie się za kolejną kandydatkę.
Oczywiście 90% ubrań jest zablokowana dla użytkowników, którzy nie wykupili pełnej wersji. To samo jest w przypadku kilku kosmetyków, jak na przykład maszynka do golenia. Odpicowanie dziewczyny zajęło mi nie więcej, jak 3 minuty. Podczas zabawy konieczne jest czasem potrząsanie urządzeniem, w celu wyrwania głęboko wrośniętego włosa.
Jeżeli chodzi o ciuszki, możemy wybierać między bluzkami, spódniczkami, podkolanówkami, oraz butami. Z każdej kategorii mamy do wybrania około 4 sztuk odzieży, co nie jest wyjątkowo zachęcające. Użytkownicy PRO moją przebierać w dziesiątkach różnych kostiumów.
Ubrana księżniczka wychodzi przed salon. Mamy okazję udekorować miejsce jej pobytu w kwiatki, oraz inne naklejki. Za pomocą markera możemy dorysować na co tylko mamy ochotę. Gotowym obrazkiem dzielimy się ze znajomymi za pomocą portali społecznościowych, bądź maila. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby zrobić klientce zdjęcie.
Gdybym miałam wybierać aplikacje dla swojego dziecka, raczej nie zdecydowałabym się na produkcję studia George z prostego względu: po co maluch ma się zajmować nogami jakiejś lalki, skoro może pobawić się nią w domu, bez konieczności patrzenia na zaniedbane części ciała i roznegliżowane kobiety…