Piggy Dig – dokop się do marchewkowego skarbu

Jeżeli lubicie proste zręcznościówki, na dzisiejszy wieczór proponuję Wam Piggy Dig. Aplikacja od Marc-Andre Brochu nie jest może jakoś szczególnie zagmatwana, lecz wymaga od nas wyczucia. Przychodzi nam sterować różową świnką, omijać wszelkie kamienie i zbierać pyszne marchewki. Co więcej? W zasadzie nic, ale temu ,,nic” przyjrzymy się bliżej w dalszej części wpisu.

qdq

Walutą w grze są marchewki. Te zbieramy podczas podziemnej podróży. Warto wiedzieć, że łupy nie są takie łatwe do zgarnięcia jak to się może wydawać. Przede wszystkim skupiamy się na tym, by nie wlecieć w kamienie. Jeżeli tak się stanie, zaczynamy przygodę od początku. Jeśli w jakiś sposób uda nam się dopaść marchewki, zapisywane są na naszym koncie i w późniejszym czasie możemy je wykorzystać w sklepie dla gracza.

Zakupić możemy przede wszystkim power-upy jak na przykład marchewkowe magnesy. Poza tym istnieje szansa na odpicowanie swojej postaci, a raczej zmianę jej na inną. Za kilka dolarów mamy okazję kupić sobie całkiem fajne pakiety marchwiowe, lecz nie sądzę by ktokolwiek się na to pokusił.

aca

Ceny nie są niskie. Podczas 15 minut gry udało mi się zebrać jakieś 80 marchewek, więc zważając na to że pojedynczy magnes kosztuje 300, nie tak łatwo jest zarobić na naprawdę odpicowaną świnię.

Sterowanie jest wygodne – przytrzymujemy prawą, bądź lewą stronę ekranu, a świnka podąża dzielnie za nami. Odstępy pomiędzy kamieniami są bardzo małe, więc należy precyzyjnie poruszać się postacią, by nie zderzyć się z głazem. Czasem dobrym wyjściem jest zjechanie do krawędzi i przeczekanie na względnie pustą planszę. Przy takim tricku można nawet pędzić kilka minut, lecz bez uzyskania żadnych marchewek.

daca

Gra jak gra – fajna, ale zdecydowanie nadająca się na kibelkowe sporty. Długo nie posiedzimy, ale mamy całkiem dobrą radochę z tych kilkunastu poświęconych minut.

Pobierz w AppStore (banner poniżej), bądź w Google Play.

Item not available.

0 / 5. Ocen: 0

Zakłady bukmacherskie

Back to top button