No cóż … jak sama nazwa wskazuje, Okazje do picia jest narzędziem, dzięki któremu dowiesz się z jakiego powodu warto w aktualnym dniu się napić. By było weselej – nie znajdziesz tu jednej okazji – do każdego dnia przyporządkowana jest cała lista, więc z pewnością wystarczy na całonocną zabawę.
Autorzy wpadli na prosty i genialny pomysł – jestem pełna podziwu. Od dziś już nikt nie będzie musiał przechylać kieliszka za ,,pierwszy poniedziałek tygodnia”, czy inne wymyślone sytuacje. Wszystkie wydarzenia zawarte w mobilnym kalendarzyku mają miejsce naprawdę.
Narzędzie ma wygląd tablicy korkowej. Za każdym razem, gdy chcemy się napić, wystarczy po prostu uruchomić ikonkę aplikacji. Jeżeli jedna okazja to za mało, w każdej chwili możemy skorzystać z przycisku ,,inna okazja” i na hejnał wypić kolejny kieliszek (co by nie poszło na marne).
Wśród dzisiejszych (tj. lipca 2014) warto wyróżnić: imieniny Leopolda, Międzynarodowy Dzień Koleżeństwa, imieniny Ursusa, Święto Tronu w Monako, 1252 lata temy Kalif Al-Mansur założył Bagdad, 151 urodziny Henrego Forda, amerykańskiego przemysłowca, założyciela Ford Motor Company itp. Z tego co zdążyłam zauważyć, ilość okazji wystarcza na doprowadzenie się do stanu porządnej nietrzeźwości.
Autorem produkcji jest Michał Opach – chłopak ma bogatą wyobraźnię, a z jego dzieła korzystają już całe rzesze miłośników wszelkich trunków. Nie pozostaje mi nic innego, jak zachęcić Was do … ekhm …. przetestowania możliwości aplikacji na wszelkie możliwe sposoby. Polecam!
