Monki Animal Builder to aplikacja dla najmłodszych. Dzięki niej nasi podopieczni będą mogli stworzyć takie stworka, jakiego tylko mają ochotę. Wizualnie aplikacja wręcz uśmiecha się do gracza – nic dziwnego – w końcu to produkcja studia MonkiMun.
Pierwszym krokiem w grze jest wybranie jaja i wyklucie z niego nowego zwierzaka, poprzez pukanie w skorupkę. Następnym zadaniem malca jest dopasowywanie kolejnych elementów ciała bohatera. Każda część gry jest podzielona na pudełka z prezentami. Pierwsza ,,strona” zawiera trzy kolorowe boxy. W jednym znajdziemy oczy (oczywiście każde zupełnie inne), w drugim usta, w trzecim nosy, a w kolejnych: ogonki, łapki górne i dolne, nakrycia głowy, okulary i typowo damskie gadżety.
Swojemu nowemu przyjacielowi dziecko może zrobić zdjęcie. Zwierzaki są ruchome – co pewien czas poruszają częściami ciała i wydają zabawne dźwięki. Świetną zabawą jest wyłapywanie momentu na zdjęcie, gdy postać robi śmieszną minkę.
Na tym możliwości produkcji się kończą. Ze wszystkich elementów można stworzyć setki ciekawych stworzeń. Moim zdaniem jest to zabawa na kilkanaście minut. Nie ma w niej zbyt wielu elementów edukacyjnych, ale przecież nie zawsze malec musi się uczyć poprzez zabawę ;)
Jak już wspominałam, oprawa audiowizualna w apce jest na wysokim poziomie. Miło się spogląda na ekran i wsłuchuje w wypływające z głośników dźwięki. Polecam.