Szukacie czegoś, co zabije nudę w długie, jesienne wieczory, kiedy człowiek nie ma za bardzo pomysłu, co ze sobą począć? Jeżeli nie przepadacie za przesłodzoną oprawą graficzną, jest duża szansa, że przypadnie Wam do gustu niepozornie wyglądająca, lecz naprawdę bardzo dobra produkcja o nazwie Miseria. Nie, nie mizeria. Miseria!
Głównym bohaterem gry Miseria jest dziwne czarne stworzonko, które próbuje przedostać się do wiru będącego teleportem do tajemniczej krainy. W osiągnięciu zadania wspomnianemu potworkowi przeszkadza wielki potwór z mackami, uwielbiający jeść wszystko, co znajdzie się w zasięgu jego paszczy. Wprawdzie to tylko formalność, ale wolę o tym napisać. Naszym celem jest zrobić wszystko, by bohater dostał się tam, gdzie chce.
Do przejścia w produkcji Miseria mamy 80 poziomów. Każdy z nich jest plątaniną czarnych, ponurych ścianek i przeszkód w postaci ostrych pił. Utrudnieniem jest fakt, iż w każdym levelu nie sterujemy bezpośrednio ludkiem, a całą planszą. Trzeba zatem dobrze przemyśleć każdy ruch. Byle nie za długo, gdyż na wykonanie zadania mamy określoną ilość czasu, liczoną, rzecz jasna, nie w minutach, a sekundach.
Ponury klimat początkowo nie wszystkim z Was może przypaść do gustu. Trzeba jednak przyznać, że czarno-biała oprawa świetnie wpasowuje się w klimat Miserii, a stworzona na jej potrzeby ścieżka dźwiękowa nie przeszkadza, a wręcz dodatkowo umila czas spędzony nad grą.
Miseria do pobrania za darmo w Google Play
Ocena Appsblog.pl: 7/10