Pierwsze uruchomienie produkcji studia Line wiąże się z małym zdziwieniem, gdyż by przejść dalej, musimy zaakceptować regulamin, który składa się z chińskich znaczków – na szczęście kolorystyka ikonek (zielona i siwa) jest w stanie nam zasugerować, co powinniśmy zrobić ;) Jeszcze nie doczekałam się żadnych problemów z podjętą decyzją. LINE Go!Go!Go! to bardzo fajna samochodówka, w której zdecydowanie wielu Czytelników się zakocha ;)
Gra co prawda dość długo się ładuje, lecz warto poczekać. Zadaniem gracza jest rozwinięcie jak największej prędkości na prostej drodze. Do dyspozycji użytkownika oddano ikonki, dzięki którym można zmieniać pasy, czy przeskakiwać nad przeszkodami. Wśród obiektów niebezpiecznych znajdą się przede wszystkim różne rodzaje pojazdów.
Power-upy złapane na planszy są bardzo przydatne – dzięki nim możemy uzyskać większą prędkość, na chwilę stać się niezniszczalnymi itp. Wystarczy jednak mała kraksa, by zminimalizować szybkość jazdy, a to nie zagwarantuje nam dobrego wyniku…
Wskaźnik paliwa jest bardzo istotny – kiedy bak zrobi się pusty, gra się zatrzymuje. Właśnie dlatego trzeba mieć na niego oko. Autorzy zadbali również o możliwości rozwijania umiejętności kierowców i nowe bryki. Samochodów jest aż 50, więc jest w czym wybierać.
Za zebrane w grze monety (łapane pomiędzy kolejnymi autami) można wydawać w sklepie dla gracza na ulepszenia i nowe bryki. Istnieje możliwość rywalizacji z innymi zawodnikami, w tym ze swoimi znajomymi. W takiej sytuacji widzimy swojego rywala na trasie oznaczonego specjalną strzałką – ostrzegam – jak śmiga szybciej niż my, potwornie denerwuje :P
Jeżeli chodzi o względy wizualne, to jest znośnie. To samo tyczy się oprawy dźwiękowej. Jeżeli nie jesteście bardzo wymagający, z pewnością przyjmiecie dobrodziejstwo studia Line ,,na klatę”.
Pobierz w AppStore (banner poniżej), bądź w Google Play.
