Impossible Caves to ciekawa gra zręcznościowa, w której możemy spędzić każdą wolną chwilę, nie martwiąc się o stracone życia, czy mikropłatności. Jeżeli zależy Wam na tym, by dobrze się bawić, wykorzystując do tego zarówno logiczny umysł jak i zręczne palce, zaufajcie twórcom Impossible Caves i śmijagcie do AppStore :)
Zanim jednak pobierzecie aplikację, poczytajcie o niech chociaż chwilę, by wiedzieć, czy jest to coś, co leży w Waszym guście. Otóż głównym bohaterem gry jest kwadrat, nazwany przeze mnie pikselem. Być może to kiepska nazwa, biorąc pod uwagę inne elementy planszy o dużo mniejszych gabarytach, lecz niech już tak zostanie.
Sterowanie pikselem jest proste – wystarczy bowiem dotykać ekranu w momencie, w którym chcemy, by postać podskoczyła. Im częściej pacamy, tym dłużej bohater unosi się w powietrzu, pozostając w ciągłym ruchu.
Do ominięcia mamy przeszkody zaznaczone na biało. To, co czarne, jest bezpieczne. Nieciekawe są natomiast ostre, białe krawędzie, którymi naszpikowane są plansze. Jedno bliskie spotkanie z nimi kończy się śmiercią.
Apka podzielona jest na kilka epizodów. Możemy do nich przejść samodzielnie (co jest niezwykle trudne), bądź ,,skipnąć” sobie, poprzez obejrzenie sponsorowanej reklamy. Różnica polega głównie na kolorystyce i delikatnej zmianie w obiektach.
Jeśli jeszcze nie przekonaliście się do Impossible Caves, niech Was popchnie do tego bardzo wyciszająca i relaksująca muzyka, którą spokojnie można użyć podczas sesji jogi :)
