W Bloom Box wcielamy się w rolę ogrodników, którzy mają do obsadzenia 4 wielkie przestrzenie. Każdy wirtualny ogród zawiera 40 doniczek, w których musimy zasadzić kwiaty. Wszystko byłoby proste, gdyby nie fakt, że do wykonania tego zadania potrzebna jest skomplikowana reakcja łańcuchowa.
Gra studia Nexx jest niesamowicie wciągająca i wprawiająca w dobry nastrój. Każdy level, który jest przed nami, posiada dużo bardziej zaawansowaną konstrukcję, niż poprzedni. Teoretycznie do zasadzenia kwiatów potrzebujemy tylko kilku bloczków. W praktyce jest tak, że betonowe klocki potrafią być niezbyt skore do współpracy, przez co zadanie robi się dużo trudniejsze. Ale kto nie podoła, jak nie my? :)
Początkowa plansza gry wygląda mnie więcej tak, jak widoczna z prawej strony widniejącego powyżej screena. Czerwony kwiat jest wycelowany w jeden z bloczków. Dopiero po naszym dotknięciu dochodzi do wystrzału. Zanim jednak zajmiemy się prawidłową częścią zadania, musimy zagłębić się w ,,bloczkolandię”.
Bloczki różnią się od siebie. Jedne jesteśmy w stanie przesuwać, inne natomiast są ustawione na stałe. Każdy klocek po dotknięciu wskazuje miejsce, w które zostanie wystrzelone nasionko. Jest to dla nas ważny sygnał. Skoro każdy z bloczków musi być wykorzystany, a tylko ich część znajduje się w takiej pozycji, by nastąpiła reakcja łańcuchowa, należy tak poprzestawiać pozostałe elementy, by po wciśnięciu kwiecistego guziczka, plansza wypełniła się kwiatami.
Jeżeli nasza misja się nie powiedzie, musimy dotąd ją powtarzać, aż osiągniemy sukces. Każdy następny level jest zablokowany. Ważną kwestią są gwiazdki. Bloczki nie mogą być na ich ustawione, natomiast kwiaty świetnie sobie z nimi radzą. Maksymalnie możemy uzyskać 3 odznaki. Jest to trudne, bo wymaga rozstawienia klocków w dokładnie taki sposób, jak to zaplanowali autorzy. Nie jest to niemożliwe, więc uparci gracze z pewnością będą mięli szanse na wykazanie się swoimi umiejętnościami logicznego myślenia.
Mamy nieograniczoną ilość czasu na pokonanie każdego poziomu, więc po sprytnym przemyśleniu każdego ruchu, jesteśmy w stanie szybciej, bądź wolniej pokonać każdy level. Nie ukrywam, ze poziom trudności jest wysoki. Wydaje mi się jednak, że dla chcącego (i wkręconego), nic trudnego :)
