Patrząc na screeny i zasady rozgrywki podchodziłem do tej gry dość sceptycznie. Dopiero filmik, na którym zobaczyłem świetnie bawiące się grupy ludzi pomyślałem, że Bam Fu może być całkiem fajną rozrywką dla kilku osób przy jednym smartfonie, a najlepiej tablecie.
Gra ta polega na zmianie kolorów wszystkich wyświetlanych pól, by przybrały barwę naszej drużyny. Robimy to po prostu za pomocą tapnięcia w odpowiednie pole. Niektóre z pól same zmieniają kolory raz na jeden, a raz na drugi kolor, co utrudnia trafienie w moment, żeby wygrać, a to dzieje się w momencie, gdy wszystkie pola są naszego koloru.
Na samym początku wybieramy jedną z plansz, na której będziemy grać. Tych jest kilka i różnią się między sobą tylko rozkładem pól. Początkowy rozkład kolorów jest losowany i każdy ma ich po równo. W skrócie: gra polega na jak najszybszej zmianie pól na swój kolor, zanim zrobi to przeciwnik. Gramy do pięciu wygranych.
Zabawa jest świetna i można grać jednocześnie aż w czwórkę. Niestety to oznacza oczywiście zdecydowanie większe kłopoty z pomieszczeniem się na jednym ekranie. Na tablecie gra się natomiast świetnie. 3,2 cala wystarcza jednak na dwie osoby. Jest ciasno, ale się udaje.
Oprawa audiowizualna przeciętna. Nie wyróżnia się niczym ciekawym – podobnie zresztą jak muzyka i całość udźwiękowienia.
Ocena 9/10
Gra się po prostu świetnie! Spróbujcie, tym bardziej, że gra jest darmowa.
Za darmo w Google Play
