W Google Play pojawiła się jakiś czas temu polska aplikacja zatytułowana „Pomocnik Wędkarza”. O tym, jakie ciekawe funkcje oferuje oraz czy w ogóle może przydać się miłośnikowi wędkarstwa, postaramy się Wam napisać właśnie w tym wpisie.
Pomocnik Wędkarza został stworzony przez jednego programistę – Piotra Grzelka. Nie jest to więc aplikacja 
Opisywane przez nas narzędzie nie robi wrażenia pod względem estetycznym. Interfejs programu nie zachęca do korzystania z niego, a obrazki zamieszczone w zakładce Atlas Ryb (o którym więcej powiemy za chwilę) nie są najwyższej jakości. Warto sobie jednak zadać pytanie, czy przeciętnemu wędkarzowi potrzebna jest w aplikacji ładna oprawa graficzna. Według nas, niekoniecznie, choć wszystko to zależy od indywidualnego podejścia do tematu.
Pomocnik oferuje nam cztery zakładki, z których wyróżnić należy przede wszystkim dwie – Dziennik Połowów i wspomniany przez nas wyżej Atlas Ryb. W tej drugiej zakładce, jak się zapewne domyślacie, znaleźć można informacje o rybach, jakie można złowić w naszym kraju. Dzięki tej funkcji osoba wędkująca amatorsko jest w stanie w bardzo szybki sposób dowiedzieć się czegoś więcej o gatunku, który właśnie udało jej się złowić.
Ciekawym pomysłem jest Dziennik Połowów. Pozwala on nam na zapisywanie danych dotyczących naszych ostatnich wypraw wędkarskich. Poza informacjami o pogodzie czy stanie wody, możemy w nim tworzyć też własne notatki, co z pewnością zostanie docenione przez niejedną osobę.
Na koniec warto jeszcze napisać o dostępnym w aplikacji regulaminie połowu ryb, w którym każdy wędkarz może znaleźć kilka bardzo przydatnych dla siebie informacji.
Pomocnik Wędkarza dostępny jest w Google Play. Pobrać go można za darmo. Warto? Jeżeli lubicie wędkować, na pewno powinniście wypróbować jego możliwości.
