Sposobów na „skuteczne” wybudzanie człowieka ze snu wymyślono już całkiem sporo. Jeżeli jednak dziwnym trafem, żaden z nich cały czas na Was nie działa, być może powinniście wypróbować ten, który powstał na potrzeby aplikacji Sleep If U Can.
Sleep If U Can jest budzikiem jedynym w swoim rodzaju. Nie można bowiem znaleźć w nim wielu funkcji, jakie dostępne są w podobnych programach tego typu. Skorzystać w nim nie jesteśmy w stanie z chociażby ukochanej przez wielu opcji drzemki, pozwalającej na dodatkowe, przysłowiowe pięć minut pod cieplutką kołderką.
Autorzy opisywanego narzędzia stwierdzili, iż właśnie przez wspomnianą funkcję umożliwiającą dodawanie do snu dodatkowych minut człowiekowi ciężko jest wstać z łóżka. Wymyślili więc, że w ich produkcie nie będzie można ustawić drzemki, natomiast dzwonek służący do budzenia będzie rozbrzmiewał do momentu, w którym właściciel smartfona nie zmusi się do postawienia nóg na podłodze. Kiedy zatem można wyłączyć Sleep If U Can? Dopiero wówczas, gdy…zrobimy zdjęcie w miejscu oddalonym od naszej sypialni.
Pomieszczenie, w którym wykonanie fotki jest jednoznaczne z wyłączeniem budzika, wybieramy sobie sami. Ekipa Delight Room do najbardziej polecanych miejsc zalicza, między innymi, łazienkę, gdyż to właśnie tam najczęściej udajemy się po przebudzeniu. Oczywiście, nic nie stoi na przeszkodzie, by zamiast łazienki wykorzystać kuchnię czy nawet przedpokój. Ważne jest tylko to, by dane miejsce nie znajdowało się za blisko naszego łóżka.
Korzystanie z programu jest proste, mimo że nie posiada on polskiej wersji językowej. Nawet więc jeśli nie możecie nazwać się poliglotami, z całą pewnością bez najmniejszego problemu uda Wam się rozpracować Sleep If U Can.
Budzik z tego wpisu znaleźć można w Google Play. Jest on całkowicie bezpłatny, dlatego spokojnie możecie go sobie przetestować i sprawdzić, czy będzie w stanie zabić siedzącego w Was śpiocha.