Lubicie Lego? Jeśli tak, koniecznie pobierzcie produkcję o nazwie LEGO Scooby-Doo Escape from Hanted Isle. Gwarantuję Wam, że się nie zawiedziecie. Nie dość, że będziecie otoczeni ukochanymi klockami, to poznacie co to strach, kombinacje i … oczywiście chrupki!
Na rynku znajdujemy mapę skarbów. Zaczynamy systematycznie odkrywamy nawiedzoną wyspę, zdobywając części klucza do poznania wielkiej tajemnicy i znalezienia skarbu. Wcielając się w rolę Daphne, Velmy, Kudłatego, lub Freda (wraz ze Scooby’m), demaskujemy złoczyńców, staczając z nimi wcześniej porządne bitwy.
Akcja gry toczy się w mrocznym głębinach wyspy, gdzie nie brakuje pajęczyn, kościotrupów, czy lawy. Sterując bohaterem (i czasami psem w celu zbudowania różnych elementów), pokonujemy przeszkody, dochodząc w końcu do bossa, którego pokonanie umożliwia awans do kolejnej planszy.
Warto wiedzieć, że levele nie są proste i zawierają ukryte obiekty. By się do nich dostać, trzeba myśleć. Na szczęście ilość żyć nie jest ograniczona, aktywne są punkty zapisu, a mikropłatności po prostu nie istnieją.
Takich gier powinno być zdecydowanie więcej. Jeżeli macie ochotę na dobrą platformówko-zręcznościówkę, pobierajcie. Pokażcie też swoim dzieciakom – będą zachwycone – o to jestem akurat spokojna.
Wizualnie apka prezentuje się bardzo fajnie. Nie mogę się do niczego przyczepić – począwszy od historyjki na początku, poprzez sposób sterowania, aż do oprawy audiowizualnej :)
Pobierz w AppStore, bądź w Google Play.