Uwielbiam zręcznościówki, w których gracz musi wykazać się czymś więcej, niż tylko naciskaniem klawiszy w odpowiednim momencie i podążaniem za wyrytym scenariusze. Space Dog Journey zapewnia graczowi świetną frajdę. W grze wcielamy się w rolę psa, który przy pomocy dość niestandardowych przedmiotów wzbija się w powietrze niczym Ikar (niekoniecznie z tak dramatycznym zakończeniem :) ).
Trzeba przyznać, że na screenie powyżej maszyna do lotu jest już porządnie podrasowana. Kiedy zaczynamy swoją przygodę, mamy do dyspozycji zdecydowanie mniej zaawansowane technologie :) Nie zmienia to jednak faktu, że wraz z osiąganiem kolejnych poziomów i zbieraniem złotych monet, możemy pozwolić sobie na ulepszenia.
Kilka słów o samej rozgrywce. Zawsze zaczynamy swój lot o startu z wysokiej góry. Ruchem przesuwnym wpędzamy psa w ruch. Parasol, który posiadamy (owszem – na początku z niego korzystamy do podbijania wysokości), ma określoną wytrzymałość. Jeżeli zbyt często będziemy z niego korzystać, zepsuje się, a w konsekwencji piesek spadnie na ziemię. Zamiast tego mamy okazję na korzystanie z balonów umieszczonych na planszy. Powodują odbicie się zwierzaka i wzbicie jeszcze wyżej.
Przeszkadzajki to coś, czego nikt nie lubi, ale bez nich nie byłoby dobrej zabawy. Najbardziej dokuczały mi bomby, które na pewien czas upośledzały możliwość kontroli bohatera i w większości przypadków powodowały dramatyczne lądowanie.
Porażka przy lądowaniu, bądź niewykonanie wszystkich misji skutkuje przerwaniem gry i koniecznością uruchomienia poziomu od nowa. W takim momencie przydają się kości. Te możemy wygrać w loterii po każdym levelu, bądź kupić w systemie mikropłatności.
Kwestia przechodzenia z jednego świata do drugiego wymaga od nas albo poproszenia znajomych z Facebooka o pomoc, albo zapłacenia haraczu w postaci złotych monet. Zarówno jedna, jak i druga opcja jest dość sympatyczna, więc nie można mieć zastrzeżeń do autorów (Adictiz).
Ulepszeń jest cała masa i mogłabym napisać o nich kolejną recenzję. Albo poprawiamy stan obecnych sprzętów, albo decydujemy się na kupienie nowych – lepszych. Tyczy się to zarówno wznoszenia przy pomocy m.in. parasoli, ,,podłogi”, jak i wielu innych systemów ;)
Pobierz w AppStore (banner poniżej), bądź w Google Play.