Fabuła gry jest prosta: dziadek głównego bohatera został porwany i uwięziony w zamku, nasz mały Nickey musi uratować swojego ukochanego krewnego. Porusza się po niebezpiecznym zamku, przemierza lasy pełne potworów broniących terytorium wroga i robi wszystko, by w końcu dostać się do dziadzi, który ma dla niego do przekazania wiele sekretów.
Sprawdźcie recenzję gry Nicky Boom poniżej – aplikacja jest płatna, dlatego dobrze zapoznajcie się z zasadami, zanim się na nią skusicie.
Jak widzicie, gra jest osadzona w bardzo ciekawej grafice, przypominającej trochę stare produkcje, w których każdy był zakochany. Mnie taki rodzaj oprawy graficznej bardzo dopowiada – wiem natomiast, że są przeciwnicy tego typu grafiki.
Jak już wspomniałam wyżej, wcielamy się w postać bohaterskiego wnuczka, który stara się za wszelką cenę uwolnić dziadka, który został zabrany do lochów zamku. Aby tego dokonać, musi najpierw pokonać wszystkich wrogów, jakich spotka, a następnie znaleźć dziadzię.
Sterowane w grze opiera się na korzystaniu z przycisków z prawej i lewej strony ekranu. W produkcji zbieramy różnego rodzaju fanty, które przydają się podczas walki. Jeżeli uda nam się przechwycić broń, będziemy mogli strzelać do wrogów, zamiast na nich skakać i narażać się na niebezpieczeństwo.
W apce znajdziecie zarówno miejsca, w których poruszacie się na powierzchni ziemi (zauważycie zabawne domki w kształcie grzybków z czerwonymi kapeluszami), jak i w podziemiach zamku, w których głównie poruszacie się po drabinach. Im bliżej lochów, tym więcej przeciwników.
Dla mnie aplikacja jest strzałem w dziesiątkę. Polecam wszystkim fanom starych produkcji.
Pobierz Nicky Boom za $1,99 w AppStore.
Ocena appsblog.pl: 8/10.