Ostatnio w Google Play polecono mi produkcję o nazwie Shiva: The Time Bender. Postanowiłem się przekonać, czy jest ona faktycznie godna poświęcenia większej ilości czasu. Do jakich wniosków ostatecznie doszedłem dowiecie się z tego wpisu.
Produkcja Shiva: The Time Bender to kolejny przedstawiciel runnerów. Jak to zwykle bywa w tego typu grach, naszym zadaniem jest kierowanie głównym bohaterem i bieganie nim przed siebie tak długo, jak tylko jesteśmy w stanie. W tym przypadku najważniejszą postacią jest umięśniony wojownik, który wyposażony jest w różnego rodzaju bronie.
W trakcie naszego wirtualnego biegu wykonujemy jedynie dwie akcje – skaczemy oraz używamy ataku. Jakość tego drugiego zależy w głównej mierze od dostępnych gadżetów do zabijania. Standardową broń można zmienić, kiedy podczas naszej szybkiej wędrówki zdobędziemy odpowiedni przedmiot, na przykład, łamacz kości w postaci łuku. Warto również wspomnieć o dostępnej w grze ogromnej ilości power upów, pozwalających nam na jeszcze efektywniejsze zabijanie przeciwników.
Mimo że Shiva: The Time Bender wygląda dość dobrze i na papierze także nie można mieć do niej jakichkolwiek zastrzeżeń, trzeba przyznać, iż bardzo szybko się nudzi. Grałem już w ogromną ilość tego typu gier, a ta tak na dobrą sprawę niczego nowego nie wnosi. Nie zamierzam na runnera wydawać dodatkowych pieniędzy. Zależy mi po prostu na czymś nowym. Tego, niestety, w produkcji z tego wpisu nie otrzymałem.
Shiva: The Time Bender do pobrania za darmo w Google Play
Ocena Appsblog.pl: 4/10